Juliopol i niebywała akcja ratunkowa na bagnach. Mężczyźni ocaleni

To nie jest bezpieczne miejsce. Jedni mówią – bagna, inni – mokradła, w każdym razie trudno mówić o stabilnym gruncie. Dziś w godzinach mocno popołudniowych w Juliopolu doszło do niecodziennego zdarzenia, a w konsekwencji zakrojonej na dużą skalę akcji ratunkowej. Dwóch mężczyzn zostało szczęśliwie ocalonych i przekazanych Zespołowi Ratownictwa Medycznego.

Z nieoficjalnych źródeł wiemy, że panowie wybrali się na ryby. Z oficjalnych, że około 18.30 dzisiejszego dnia, czyli 13 kwietnia, do Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Sochaczewie wpłynęło zgłoszenie o dwóch mężczyznach potrzebujących pomocy, którzy wypadli z łódki na bagnach w Juliopolu. Miejscami to faktycznie są bagna, generalnie chyba lepszym słowem są „mokradła”, tak czy inaczej woda w tym miejscu może sięgać dwóch metrów głębokości.

Na miejsce pojechały trzy zastępy straży pożarnej z KPPSP Sochaczew (w tym jednostka wyposażona w łódź), dwa zastępy OSP z Młodzieszyna, dwa Zespoły Ratownictwa Medycznego oraz policja.

- Przed godziną 19:00 otrzymaliśmy zgłoszenie o dwóch osobach, które wypadły z łódki na mokradłach w miejscowości Juliopol gmina Młodzieszyn. Po dotarciu na miejsce pierwszych zastępów nawiązano kontakt z poszkodowanymi oraz przystąpiono do ich ewakuacji za pomocą specjalnych sani. Poszkodowani byli przemoczeni oraz wychłodzeni, dlatego zostali przekazani przybyłym na miejsce ZRM – relacjonują strażacy z OSP Młodzieszyn.

Dziś naprawdę było zimno, ok. 19.00 temperatura ledwo sięgała 2 stopni Celsjusza. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że przemoczeni mężczyźni czekali na pomoc na wyspie. Dobrze, że tak to się skończyło, bo mogło znacznie gorzej. To tak ku przestrodze, gdyby ktoś jeszcze wybierał się na ryby na mokradła w Juliopolu.

Foto OSP Młodzieszyn