Na terenie zalewu Zadębie w Skierniewicach doszło wczoraj do tragicznego zdarzenia. Utonęła tam jedna z bawiących się w wodzie dziewczynek narodowości ukraińskiej. 

[FOTORELACJA]12569[/FOTORELACJA]

- Do tragicznego zdarzenia doszło 5 czerwca ok. 18.30 nad skierniewickim zalewem Zadębie. Dwie dziewczynki w wieku 12 i 14 lat, które przebywały w wodzie, w pewnej chwili zaczęły tonąć. 14-latka została wyciągnięta z wody przez nastoletnich świadków zdarzenia. Dziewczynka została zabrana do szpitala. 12-latka wyciągnięta z wody przez strażaków pozostawała bez czynności życiowych. Po godzinnej reanimacji lekarz stwierdził zgon. Na miejscu zostały wykonane czynności pod nadzorem prokuratora -

- powiedziała nam kom. Magdalena Studniarek, rzecznik prasowy KMP Skierniewice. 

W akcji wzięło udział 6 zastępów straży pożarnej. 

- Po rozpoznaniu zostajemy zadysponowani dwoma zastępami wraz z łodzią pontonową do akcji ratowniczej, w celu wsparcia strażaków z PSP, którzy również prowadzili poszukiwania przy użyciu pontonu. Po kilkunastu minutach strażacy wydobyli z wody 12-latkę i razem z ratownikami ZRM przystąpili do resuscytacji krążeniowo-oddechowej. Niestety mimo godzinnej reanimacji dziewczynki nie udało się uratować -

- relacjonowali druhowie z OSP Skierniewice.