W nocy z wtorku na środę kilka minut po północy do sochaczewskich strażaków wpłynęło zgłoszenie z miejscowości Tułowice, gdzie doszło do pożaru budynku mieszkalnego. Na miejscu interweniowało około trzydziestu strażaków.

[FOTORELACJA]12170[/FOTORELACJA]

- W momencie dojazdu strażaków na miejsce opuszczony budynek mieszkalny w całości był objęty pożarem, a dach uległ już zawaleniu. Podczas działań gaśniczych do strażaków zgłosił się mężczyzna z oparzeniami głowy, który w momencie zaistnienia zdarzenia przebywał w budynku, a następnie oddalił się do sąsiednich zabudowań. Strażacy udzielili mu kwalifikowanej pierwszej pomocy, na miejscu pojawił się również ZRM. Ostatecznie mężczyzna odmówił przewiezienia do szpitala. Wewnątrz budynku nie odnaleziono innych osób –

- powiedział nam st. kpt. Rafał Krupa z KP PSP w Sochaczewie.

Jak powiedział nam st. kpt Rafał Krupa, na miejscu pracowało 6 zastępów straży pożarnej (JRG Sochaczew, OSP Miszory, OSP Brochów, OSP Wólka Smolana, OSP Kromnów i OSP Młodzieszyn), łącznie około 30 strażaków. Cała akcja trwała ponad trzy godziny. Na miejscu pojawiła się też policja i pogotowie energetyczne.