Płocka policja wyjaśnia okoliczności wypadku, do jakiego doszło dziś w miejscowości Nowe Gulczewo, w gminie Słupno. W wyniku zderzenia autobusu miejskiego z samochodem osobowym poszkodowanych zostało 9 osób.

[FOTORELACJA]10547[/FOTORELACJA]

Na razie nie są znane przyczyny wypadku, do jakiego doszło w poniedziałek 5 lipca po godzinie 15.00 w miejscowości Nowe Gulczewo, gmina Słupno, powiat Płocki. W wyniku zderzenia z samochodem osobowym autobus miejski przebił ogrodzenie i wjechał na prywatną posesję. Poszkodowanych zostało 9 osób, w tym kierowcy obu pojazdów, 6 z nich wymaga hospitalizacji.

AKTUALIZACJA

Wczoraj policjanci wyjaśniali okoliczności zdarzenia drogowego z udziałem autobusu, w wyniku którego sześć osób zostało rannych. Wstępne ustalenia mundurowych wskazują, że 23-letni kierujący audi nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu kierującej autobusem, w wyniku czego doszło do zderzenia tych pojazdów. Policjanci zatrzymali kierującemu audi prawo jazdy.

Do zderzenia autobusu Komunikacji Miejskiej z osobowym audi doszło wczoraj ok. godz. 15:20 na skrzyżowaniu ul. Szlacheckiej z ul. Wołodyjowskiego w Nowym Gulczewie. Na miejscu szybko pojawiły się służby, które po zabezpieczeniu miejsca wypadku udzielały pomocy rannym. Sześciu z poszkodowanych decyzją medyków zostało hospitalizowanych. Na szczęście obrażenia jakie odnieśli, w tym kierujący audi i 36-letnia kierująca autobusem nie zagrażały ich życiu.

Policjanci z płockiej komendy po wykonaniu wszelkich niezbędnych czynności na miejscu wypadku drogowego, ustalili wstępną przyczynę zdarzenia. Jak wynika z ich ustaleń, 23-letni kierowca audi wyjeżdżając z drogi podporządkowanej, nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu kierującej autobusem. Na skutek siły uderzenia, kierująca manem straciła panowanie nad pojazdem, zjechała z drogi i uderzyła w ogrodzenie posesji zatrzymując się na betonowej konstrukcji basenu ogrodowego.

Kierowcy pojazdów byli trzeźwi. Policjanci już wczoraj zatrzymali 23-latkowi z powiatu płockiego prawo jazdy. Wieczorem mundurowi otrzymali informację, że pięcioro poszkodowanych w zdarzeniu opuściło szpital.