Gradem i suszą w Gminę Nowa Sucha

Rolnicy z Gminy Nowa Sucha ledwo zdążyli pozbierać się po gradobiciu, nadeszła susza a wraz z nią kolejne szkody w uprawach. Choć komisja szacująca straty po gradobiciu zakończyła już swoje działania, do 5 lipca mieszkańcy Gminy Nowa Sucha mogą jeszcze składać wnioski o oszacowanie strat w wyniku suszy.

Jak mówi wójt Nowej Suchej, Maciej Mońka - Jeszcze nie tak dawno powołano komisję do oszacowania szkód po gradobiciu w miejscowości Nowy Kozłów I oraz części miejscowości Nowy Dębsk. Grad był tak intensywny, że szczególnie w uprawach warzywniczych i sadowniczych, praktycznie nie było takiego owocu, który nie zostałby uszkodzony przez grad.

Problem suszy, choć występuje, według wójta na żyźniejszych glebach wciąż utrzymuje się wilgoć, która pozwala na wzrost zboża. Problem dotyczy więc przede wszystkim upraw na słabszych ziemiach.

Wnioski o oszacowanie strat oficjalnie można składać tylko do jutra, choć jak twierdzi wójt - Jeśli ktoś spóźni się dzień czy dwa, nie będziemy z tego robić problemu. Komisja dotrze do wszystkich.

Warto zwrócić uwagę, że zadaniem komisji jest stwierdzenie jaki procent upraw jest uszkodzony. Na tej podstawie rolnicy mogą wnioskować o pomoc. Finansowe wsparcie na pokrycie strat w związku z suszą leży już w gestii wojewody.