Dzień Kobiet – to doskonały pretekst do spotkania towarzyskiego. Już po raz czwarty udało się - z powodzeniem - zorganizować spotkanie z okazji Dnia Kobiet mieszkanek wsi Kożuszki Parcel w gminie Sochaczew. Panie, a niektórym z nich towarzyszyli mężowie oraz najmłodsze pociechy spotkały się w Jezioranach - u Elżbiety i Dariusza Zborowskich oraz ich córki Magdy – oczywiście w Kożuszkach. W tym roku odbyło się ono w niedzielę, 10 marca.

Przy kawie, słodkim poczęstunku i lampce wina w sobotnie popołudnie, 10 marca w Jezioranach spotkało się ponad 50 mieszkanek i mieszkańców wsi. Tego typu spotkanie potwierdza, że jest to doskonała okazja do integracji lokalnego środowiska. Spotkanie otworzyła i poprowadziła sołtys wsi Elżbieta Maciejska, która w tym roku podjęła się udanej, jak widać było, próby jego zorganizowania. Z tulipanami i życzeniami dla pań na niedzielne spotkanie przyjechał Mirosław Orliński, wójt gminy, który podkreślał, jak znacząco rozwija się cała nasza gmina, przybywa mieszkańców, co widać też na przykładzie wsi Kożuszki Parcel, która liczy już 147 posesji. Mówił też o potrzebie takich spotkań, rozwoju gminy oraz planowanych inwestycjach i działaniach. Zwłaszcza nowi mieszkańcy, którzy przyszli na spotkanie pierwszy raz, mieli okazję zaznajomić się z sąsiadami, posłuchać o historii wsi czy też poznać osobiście sołtysa. W spotkaniu uczestniczyła też rada sołecka a także radna gminna Dorota Borek, mieszkanka tejże wsi.

Spotkanie mieszkańców Kożuszek trwało dość długo, do późnych godzin…. i upłynęło w miłej, przyjaznej jak zawsze - integracyjnej atmosferze. Nie było końca rozmowom, którym towarzyszyło dużo dobrego humoru, śmiechu i radości. Niektórzy już umawiali się na kolejne spotkanie, inni wymieniali się kontaktami. Spotkanie wpisało się bardzo dobrze już na stałe w kalendarz i z pewnością będzie kontynuowane, bo każdego roku frekwencja dopisuje. – Położenie naszej wsi powoduje, że wielu, zwłaszcza nowych mieszkańców nie zna się z dalszymi sąsiadami, nie zna granic wsi a ta w całej swej rozciągłości mierzy ponad 5 km. Wieś się rozrasta, powstaje całkiem spore osiedle przy drodze na Wypalenisko, niektórzy znają się tylko z widzenia, kojarzą się, a nie wiedzą, że mieszkają w tej samej wsi a ci, którzy mieszkają tu od kilkudziesięciu lat, nie wiedzą co słychać u dalszych sąsiadów. Dlatego też cieszę się, że każdego roku wraz z radą sołecką udaje mi się takie spotkanie zorganizować a dzięki przychylności Państwa Zborowskich możemy integrować się w Jezioranach – na terenie naszej wsi – podkreśla Elżbieta Maciejska, sołtys wsi.

Tak więc dobre tradycje trzeba kontynuować i spotykać się choćby raz do roku, przy okazji choćby Dnia Kobiet, bo jak widać, są ku temu chęci.

Należy też nadmienić, iż dwa dni wcześniej, 8 marca w piątek, w podobnym klimacie w budynku remizy OSP w Feliksowie odbyło się zorganizowane po raz drugi spotkanie pań. Tu, z inicjatywy Doroty Borek przy pomocy sołtysów wsi Feliksów – Krzysztofa Florczaka i Zosina – Tadeusza Mazana oraz tutejszych strażaków, którzy wręczyli paniom kwiatki, spotkały się mieszkanki wymienionych dwóch wsi. Z tulipanami przyjechał też wójt Orliński, zadbano o część artystyczną – przedstawienie przygotowali i zaprezentowali uczniowie z ZSO w Sochaczewie: Klaudia Cieślak, Daria Dudek, Julia Woźnicka, Zuzanna Paduch i Mateusz Witkowski. Przy kawie i słodkim poczęstunku zapewnionym dzięki sponsorom w miłym towarzystwie wszystkim przybyłym minął piątkowy wieczór.

AS