Przed nami jubileuszowa, X edycja wydarzenia pod nazwą Kleofaski. To inicjatywa oddolna mieszkańców Guzowa, którzy w ten sposób upamiętniają postać wybitnego kompozytora Michała Kleofasa Ogińskiego, który urodził się właśnie tutaj.
Postać Michała Kleofasa Ogińskiego jest dla mieszkańców Guzowa, i nie tylko, bardzo istotna. To on jest autorem najbardziej popularnego na studniówkach poloneza. 21 września w Guzowie odbędą się Kleofaski, które mają na celu upamiętnienie kompozytora.
- Pomyśleliśmy, żeby Kleofasowi wyprawiać urodziny we wrześniu, bo wtedy faktycznie się urodził. Jednym z inicjatorów był ówczesny proboszcz naszej parafii, ksiądz Piotr Staniak. Zaangażowali się też parafianie. Temat obecnie koordynują: Tomasz Barański, Janusz Trzciński i ja -
- mówi mieszkaniec Guzowa, nauczyciel i współorganizator Kleofasek Andrzej Ciesielski.
W trakcie wydarzenia zebrani tańczą poloneza.
- W tym roku wiem, że organizatorzy chcieliby, żeby to był taniec na sto par. Czy się uda, to zobaczymy. Potem zazwyczaj jeszcze jest jakaś inscenizacja, nawiązująca do różnego rodzaju wątków historycznych z okresu życia Michała Kleofasa Ogińskiego, a na sam koniec zostaje część piknikowa, artystyczna –
- mówi burmistrz Wiskitek Rafał Mitura, który co roku bierze udział w Kleofaskach.
Wydarzenie rozpocznie się mszą świętą o godzinie 11.00 w kościele w Guzowie, skąd zebrani przemieszczą się pod pałac. Po drodze odbędzie się inscenizacja związana z obchodami 80. rocznicy Powstania Warszawskiego, a już pod pałacem mieszkańcy zatańczą poloneza. Dalsza część uroczystości odbędzie się na stadionie sportowym.
/cytat Andrzeja Ciesielskiego zaczerpnięty z audycji Bogusława Kwiatkowskiego w Radiu Sochaczew "O historii przy kawie"/
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu tusochaczew.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz