W ubiegłym tygodniu w piątek 28 sierpnia, na niecodzienny spacer po Błoniu wybrał się pewien łoś. Jak poinformowali mieszkańcy Osiedla nr 3 na jedną z posesji próbował wtargnąć łoś. Niespodziewany gość ciekawie zaglądał przez siatkę na podwórko. Widziany był również w okolicach ulicy Słonecznej, Mokrej, Fabrycznej, Faszczyckiej. Łoś kręcił się wcześniej koło stacji benzynowej Golden.
- Na miejsce została wezwana Straż Miejska, która próbowała grzecznie wskazać łosiowi drogę do lasu, co ostatecznie przy pomocy posiłków policji udało się. Po ok. 2 godzinach mediacji - łoś dał się przekonać, że okolice dworca PKP i ul. Grodziskiej to nie jest dobre miejsce na spacery. Wszyscy zastanawiają się co sprowadziło tego dostojnego gościa do miasta? Czyżby chciał odwiedzić nasz nowy basen? – podsumowuje burmistrz Błonia Zenon Reszka.
0 0
Może łoś przyszedł na (łosi)emnastkę ? ?