Choć kibice goli nie oglądali, to mecz Teresina z Polonią obfitował w niezłe akcje i emocje. W sobotę 6 listopada w meczu XIII kolejki warszawskiej Ligi Okręgowej obie drużyny podzieliły się punktami. Od 30 minuty KS Teresin grał w osłabieniu, ponieważ Adrian Binienda został ukarany czerwoną kartką. To nie jedyna decyzja arbitra, która wywołała głośny sprzeciw piłkarzy Sebastiana Kęski.
[FOTORELACJA]10988[/FOTORELACJA]
Mecz Teresina z MKS Polonia Warszawa zapowiadał się ciekawie. Niestety gole w meczu nie padły, ale na boisku działo się wiele. Co ciekawe sentymentu do "rywala" nie kryje Sebastian Kęska, trener KS-u, który właśnie w barwach "Czarnych Koszul" debiutował w Ekstraklasie.
- Oczywiście, że jest sentyment. Wychowałem się na Polonii. Tam trenowałem i grałem. Do dziś jestem związany z Polonią - mówi trener Sebastian Kęska.
Obie ekipy podeszły ambitnie do walki o 3 ligowe punkty i w tym meczu nikt nogi nie chciał odstawiać. Tempo spotkania było niezłe, mimo faktu, że Teresin od 30 minuty musiał grać w 10. Sędzia dopatrzył się przewinienia w ataku i ukarał czerwoną kartką Adriana Biniendę. Ta sytuacja zmobilizowała piłkarzy Sebastiana Kęski, którzy w meczu byli stroną dominującą i to oni stwarzali groźniejsze sytuacje. Obrona Teresina działała bez zarzutów.
W drugiej części spotkania Polonia stworzyła 2 dobre okazje. Jeden ze strzałów minął prawy słupek bramki Konrada Drązikowskiego. W drugim przypadku goście nie wykończyli strzałem swojej akcji, a piłka opuściła boisko z lewej strony słupka. KS Teresin świetnie przemieszczał się po przechwytach z obrony do ataku. Jeden ze strzałów z bliskiej odległości został oddany prosto w bramkarza. Dobrą okazję miał także Kacper Bargieł, który uderzył celnie, lecz piłkę z linii bramkowej wybronił bramkarz. Chwilę później w podobnej sytuacji wyręczył go obrońca, który uratował Polonię przed stratą gola w końcówce.
O sobie przypomniał także sędzia, który nie wskazał na 11 metr po zagraniu gracza Polonii ręką. Spornych sytuacji było kilka. Po jednym z kopnięć w polu karnym przewrócił się Marcin Welk, ale i tym razem sędzia nie zareagował.
- Uczulałem chłopaków, żebyśmy nie grali kombinacyjnie, tylko szukali prostych rozwiązań, bo gramy w osłabieniu. Myślę, że goście mieli chwilę przewagi po kartce Adriana, ale to my w tym meczu byliśmy lepsi. Strzał Kacpra wyjął bramkarz, potem obrońca wybił z linii bramkowej. Co najmniej jeden rzut karny nam się należał w tym meczu - komentuje wynik Sebastian Kęska, trener ekipy z Teresina.
Na remisie skorzystali piłkarze Okęcia, którzy wskoczyli na 3 miejsce w tabeli warszawskiej "okręgówki". KS Teresin jest na miejscu 4 i ma 25 punktów. Liderem jest LKS Chlebnia.
Warszawska Liga Okręgowa - XIII kolejka:
KS Teresin - MKS Polonia Warszawa 0:0
Skład: Konrad Drązikowski - Kamil Smoliński, Marcin Welk, Kacper Bargieł, Adrian Binienda - Patryk Szewczyk, Marcin Bauman, Mateusz Struzik, Michał Kowalski, Sebastian Parśniak (70 Jakub Giś), Kamil Stencel. Trener: Sebastian Kęska.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz