Mało kto się spodziewał, że pierwsze spotkanie w nowym sezonie tenisistek stołowych SKTS Sochaczew będzie trwało pięć setów. Na szczęście wszystko zakończyło się happy endem.

W pierwszym pojedynku  Irina Ciobanu pokonał Zuzanna Błażejewicz 3:1 i wydawało się, ze wszystko pójdzie zgodnie z planem. Niestety w dwóch kolejnym meczach Daria Łuczakowska i Ilona Sztwiertnia musiały zunać wyzszość rywalek.

- Niestety nie mogłam jej dziś "napocząć", grała bardzo dobrze - powiedziała po meczu Daria Łuczakowska, która przegrała w pierwszym pojedynku z Tatianą Kukulkovą

Na szczęście rewanż za porażkę Łuczakowskiej wzięła Irina Ciobanu i był remis. W decydującym pojedynku Daria Łuczakowska pokonała Zuzannę Błażejewicz 3:0 i ostatecznie SKTS Sochaczew wygrał całe spotkanie 3:2.

W trakcie meczu miał miejsce miły akcent. Pan Piotr Osiecki, burmistrz miasta Sochaczew otrzymał od Bronisława Gawrylczyka medal Mistrzostw Polski, jaki wywalczyły sochaczewskie tenisistki.

- Gdy 17 lat temu Bronisław Gawrylczyk przyszedł do mnie z pomysłem stworzenia drużyny tenisa stołowego, to nie do końca wierzyłem w powodzenie tego projektu jako ówczesny dyrektora Orkanu Sochaczew. A jednak to już tyle lat, sukcesów. Bronisław Gawrylczyk to wielki pasjonat sportu i dlatego SKTS Sochaczew jest znany w całej Polsce. Życzę Wam kolejnych medali - powiedział Piotr Osiecki odbierając medal.

W niedziele  września o 17.00 mecz z Uczelnią Państwową Zamość w Sochaczewie.