Zamknij

RC Orkan wiał, lecz Łodzi nie zatopił

17:41, 04.10.2020 B.S Aktualizacja: 12:16, 29.12.2020
Skomentuj

Sochaczewscy rugbiści po trzech zwycięstwach z rzędu przegrali z ekipą Master Pharm Rugby Łódź 26:7, choć przez większość spotkania skutecznie odpierali ataki gości. Mecz VII kolejki Ekstraligi odbył się w niedzielę 4 października na stadionie Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Sochaczewie przy ul. Warszawskiej. Kibice Orkana mają powody do zadowolenia, ponieważ w każdym meczu oglądają zmotywowaną do walki drużynę.

[FOTORELACJA]9646[/FOTORELACJA]

Rugbiści Macieja Brażuka w tym sezonie prezentują bardzo dobry poziom i pokazują charakter na boisku, co podoba się kibicom. Niestety po trzech zwycięstwach z rzędu przyszedł czas na porażkę. Tę sochaczewianie odnieśli w niedzielę 4 października na "własnej" Maracanie przy ul. Warszawskiej. 

Mecz był twardy i zacięty, a zawodnicy obu drużyn bardzo uważnie realizowali założenia taktyczne. Choć Orkan inicjował ataki, to nie znalazł sposobu na przedostanie się w pole punkowe ekipy Master Pharm Łódź. Sochaczewianie bardzo dobrze spisywali się w obronie. Ta dyscyplina sprawiła, że kibice obu drużyn nie obejrzeli akcji punktowych w pierwszej części gry.

Druga część spotkania także zaczęła się obiecująco dla gospodarzy, choć gra toczyła się częściej w środkowej strefie boiska. W okolicy 60 minuty do głosu doszli goście, którzy po akcji z kontry zdobyli pierwsze punkty. Ostatnie 20 minut należało do rugbistów z Łodzi, którzy wydawali się lepiej przygotowaną fizycznie drużyną. Orkan zaczął popełniać błędy, a zawodnicy notowali niepotrzebne straty, z czego punktowali goście. W końcówce spotkania gospodarzom udało się wywalczyć jedyne punkty w meczu. 

- Drugą połowę rozpoczęliśmy dobrze pod kątem gry nogą. Takie zagrania pomogły nam przenosić grę na połowę przeciwnika. Popełniliśmy trochę błędów, ale to my byliśmy drużyną, która atakowała. Traciliśmy piłkę przed polem punktowym, albo w okolicy 22-go metra, z czego Łódź robiła punkty - mówi po meczu Maciej Brażuk, trener Orkana Sochaczew. 

VII kolejka Ekstraligi:

RC Orkan Sochaczew - Master Pharm Rugby Łódź 7:26 (0:0)

Orkan: Bartłomiej Sadowski (70' Adam Szwarc), Krystian Mechecki, Michał Szwarc (60' Wojciech Krześniak), Artur Fursenko, Radosław Rakowski, Kacper Wróbel 2 (pd), Adrian Pętlak, Nahuel Aluhe Dovalo Villegas, Michał Gadomski, Jakub Budnik (55' Sebastian Misiak), Daniel Niemyjski (52' Kamil Dudkowski), Kamil Zieliński, Filippo Arrua, Michał Polakowski (12' Antoni Gołębiewski, 41' Tamir Allaf, 50' Tomasz Markiewicz), Miguel Julio Leigner 5 P.

Żółta kartka - Nahuel Aluhe Dovalo Villegas

OKS Skra Warszawa v Awenta Pogoń Siedlce 27:20 (14:17)

Edach Budowlani Lublin v RC Arka Gdynia 47:34 (28:17)

RC Lechia Gdańsk v MKS Ogniwo Sopot 24:31 (19:24)

RzKS Juvenia Kraków v RK Sparta Jarocin 44:24 (27:10)

 

Rugby Klub Orkan jest wspierany przez Miasto Sochaczew oraz firmy:

Sponsorzy generalni: Polski Koncern Naftowy ORLEN, Gardenia

Sponsorzy główni: SochBud, Fast Service, Żywiec Zdrój, PatioColor, G-Shock, Zibi-Casio, Tamex-Obiekty Sportowe, PEC Sochaczew, ZWiK Sochaczew.

Sponsorzy: Drukarnia Chrzczany, Centrum Handlowe Dobrzyńscy, BVG, Catering You Can Be Fit, Cukiernia Lukrecja

(B.S)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

klerkler

2 1

Brawo Łódź, widownia dopisała ,nawet i znajome twarze się dało zobaczyć . 18:45, 04.10.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo
0%