Znakomity początek sezonu mają zawodniczki SKTS Sochaczew. W ekstraklasie kobiet sochaczewska drużyna kroczy od zwycięstwa do zwycięstwa. W minionym tygodniu zespół Bronisława Gawrylczyka rozegrał dwa mecze we własnej hali i oba wygrał. Najpierw pokonał beniaminka Dojlidy Białystok 3:0, a w sobotę nie dał szans Bronowianka Kraków wygrywając 3:1.
W pierwszym spotkaniu na uwagę zasługuje fakt, że w drużynie z Białegostoku gra obecnie Katarzyna Grzybowska Franc, który w poprzednim sezonie reprezentowała barwy sochaczewskiej drużyny. Uległa ona Irinie Ciobanu 2:3.
W meczu z drużyną z Krakowa najbardziej zacięty bój stoczyła Magdalena Sikorska, która po pięciosetowym pojedynku uległa zawodniczce z Singapuru Goi Rui 2:3. Rewanż na koleżance z drużyny wzięła Ciobanu, która wygrała 3:1.
SKTS Sochaczew – Dojlidy Białystok 3:0
Magdalena Sikorska – Julia Jackowska 3:0 (11:7, 11:9, 11:4)
Irina Ciobanu – Katarzyna Grzybowska Franc 3:2 (5:11, 11:8, 11:9, 7:11, 11:3)
Daria Łuczakowska – Darya Kisel 3:2 (12:10, 5:11, 4:11, 12:10, 11:7)
SKTS Sochaczew - Bronowianka Kraków 3:1
Irina Ciobanu - Karolina Pęk 3:1 (8:1, 6:11, 11:6, 12:10, 12:14)
Magdalena Sikorska - Goi Rui 2:3 (8:11, 6:11, 11:6, 12:10, 12:14)
Daria Łuczakowska - Dominika Wołowiec 3:0 (11:6, 11:6, 11:4)
Irina Ciobanu - Goi Rui 3:1 (11:9, 11:6, 14:16, 11:5),
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu tusochaczew.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz