Po porażce w siebie z Budowlanymi Lublin, rugbiści Orkanu Sochaczew chcieli za wszelką cenę wygrać pierwsze spotkanie przed własną publicznością. Rywalem w niedzielne popołudnie był zespół Juveni Kraków, który co zauważył przed meczem trener Andrzej Kopyt, był "na papierze" mocnym rywalem. Ale Orkan wszedł w to spotkanie bardzo dobrze. Już w 5 minucie po akcji prawą stronę pierwsze punkty zdobył Marcin Krześniak. Michał Kępa udanie podwyższył i było 7:0. Ale Juvenia nie zamierzała łatwo się poddawać. Po rzucie karnym w 18 minucie zrobiło się tylko 7:3. Ale Orkan odpowiedział bardzo szybko. Najpierw Kępa z karnego podwyższył na 10:3, a następnie Jakub Młyńczak po udanym przechwycie zdobył przyłożenie. Goście opowiedzieli tylko karnym. W końcówce pierwszej połowy Adrian Niemiec zaniósł piłkę na pole punktowe, które udanie podwyższył nowy nabytek Orkanu  George Joglidze. ten Gruzin ostatecznie w całym spotkaniu zdobył 8 punktów. 

W drugiej połowie sochaczewski zespół miał pełną kontrolę nad tym co dzieje się na boisku. Jako pierwszy punkty zdobył Krześniak, a zakończył Jakub Budnik. Ostatecznie Orkan wygrał z bonusem 48:13. Teraz zepsół Andrzeja Kopyta czeka wyjazd do Gdyni, a 28 kwietnia mecz w Chodakowie. Rywalem będzie aktualnym mistrz Polski. Budowlani Łódź SSA

RC Orkan Sochaczew – Juvenia Kraków 48:13 (22:6)
Punkty: Marcin Krześniak 15, George Joglidze 8, Michał Kępa 5, Maciej Brażuk 5, Jakub Młyńczak 5, Jakub Budnik 5, Adrian Niemiec 5

Orkan: George Joglidze, Marcin Krześniak, Jakub Młyńczak (Krystian Mechecki), Jakub Budnik, Adrian Niemiec (Bartłomiej Sadowski), Michał Kępa, Artur Fursenko (Adrian Pętlak), Giorgi Suluashvili, Piotr Wawrzyńczak, Russell Upton, Mateusz Pawłowski (Daniel Niemyjski), Maciej Brażuk, Razhdeni Bagaturia (Michał Polakowski), Michał Gadomski (Antoni Gołębiowski), Adrian Potrykus (Tomasz Markiewicz). 

foto: Krzysztof MUDIN Lewandowski