Kilka małżeństw z gminy Iłów uhonorowano medalami za długoletnie pożycie małżeńskie. Uroczystość przebiegła w radosnej atmosferze. Organizatorzy zadbali o godną oprawę. Nie zabrakło występu muzycznego, upominków i poczęstunku. Nie zabrakło też wzruszeń. 

[FOTORELACJA]16373[/FOTORELACJA]

50 lat minęło jak jeden dzień - parafrazując znany utwór. W sali Klubu Senior + w Iłowie odbyły się Złote Gody. Pary z 50-letnim stażem małżeńskim otrzymały medale za długoletnie pożycie. 19 listopada będzie dla nich pamiętną datą. Taką też jest dla wójta Jana Kraśniewskiego.

- Dla mnie to jest wyjątkowe przeżycie, a jeszcze o tyle wyjątkowe, że dzisiaj jest również rocznica mojego ślubu, oczywiście nie 50., ale 42. Poza tym w roku 1974, bo jubilaci ślubowali właśnie w tym czasie, przysięgę małżeńską składała także moja siostra. Ci państwo przeżyli ze sobą pięćdziesiąt lat i w zasadzie są żywą historią naszej społeczności. Dwie z pań nawet urodziły się w tym właśnie miejscu, bo swego czasu znajdowała się tu porodówka –

- mówił jeszcze przed wręczeniem jubilatom medali wójt gminy Iłów Jan Kraśniewski.

Gości powitała kierownik Urzędu Stanu Cywilnego Marianna Robak.

- Każda z par świętujących jubileusz ma swoją wyjątkową i niepowtarzalną historię. Wasze małżeństwo to dowód wzajemnej miłości i zrozumienia. To wspaniały wzór mądrego życia. Dzisiaj możemy wspólnie cieszyć się waszym szczęściem i brać z was przykład. Swoją niezłomną postawą: miłością, cierpliwością, wzajemnym poszanowaniem i wytrwałością dajecie państwo świadectwo tego, jak ogromna siła tkwi w rodzinie –

- mówiła Marianna Robak.

Głos zabrała też przewodnicząca rady gminy Iłów Renata Bartosiak, która pogratulowała jubilatom i złożyła im najlepsze życzenia.

Tym razem wójt Jan Kraśniewski wręczył medale, przyznane przez prezydenta Karola Nawrockiego, pięciu parom. Pary nie kryły radości i wzruszenia. W jeszcze piękniejszym przeżyciu tego dnia pozwolił im, ale też wszystkim zebranym, występ zespołu Nasz Czas z Iłowa, który zabrał jubilatów w muzyczną podróż do przeszłości, śpiewając hity tj. „Tych lat nie odda nikt” czy „Taka jestem zakochana”.

Uroczystość zwieńczyły rozmowy przy wspólnym poczęstunku.

Seniorów zapytaliśmy co jest kluczem do szczęśliwego małżeństwa.

- Trzeba się szanować, troszczyć o siebie nawzajem, pomagać sobie, być wiernym, wyrozumiałym. Trudności zawsze jakieś są, ale należy się nauczyć spokojnie rozmawiać i uda się je przezwyciężyć –

- mówili dla tusochaczew pl. pani Zofia i Pan Henryk.

Podobne rady dla młodych małżeństw mieli państwo Danuta i Bogdan.

- Po prostu być cierpliwym, wyrozumiałym i dobrym, czasem trzeba spojrzeć na coś z przymrużeniem oka i będzie ok.

Jubilatom składamy najserdeczniejsze życzenia.