Już po raz szesnasty w Wyszogrodzie 30 sierpnia odbyła się znana i lubiana impreza wędkarska, organizowana przez Koło Sum 54, czyli Puchar Wisły. Ogólnopolskie Zawody Spinningowe co roku przyciągają zawodników z całej Polski. Tak było i w tym roku. Do wędkarskiej rywalizacji przystąpiło 112 wędkarzy, wśród których było aż 5 juniorów. Po raz kolejny w historii konkursu udało złowić się suma. Pięknych ryb złowionych tego dnia było więcej. Nie zabrakło szczupaków, boleni, kleni najliczniej łapanych okoni, a nawet 74,2 cm brzany. Zwycięzcą zawodów został Maciej Bakalarz, któremu do wygranej wystarczyła tylko jedna ryba.

[FOTORELACJA]16068[/FOTORELACJA]

Już po raz szesnasty w Wyszogrodzie 30 sierpnia odbyła się znana i lubiana impreza wędkarska, organizowana przez Koło Sum 54, czyli Puchar Wisły. Ogólnopolskie Zawody Spinningowe co roku przyciągają zawodników z całej Polski. Tak było i w tym roku. Do wędkarskiej rywalizacji przystąpiło 112 wędkarzy, wśród których było aż 5 juniorów. Po raz kolejny w historii konkursu udało złowić się suma. Pięknych ryb złowionych tego dnia było więcej. Nie zabrakło szczupaków, boleni, kleni najliczniej łapanych okoni, a nawet 74,2 cm brzany. Zwycięzcą zawodów został Maciej Bakalarz, któremu do wygranej wystarczyła tylko jedna ryba.

W sobotę w Wyszogrodzie odbył się Puchar Wisły. Była to już szesnasta edycja Ogólnopolskich Zawodów Spinningowych. W ubiegłą sobotę 30 sierpnia z samego rana nad Wisłę przybyło ponad 112 zawodników, by powędkować, ale i spotkać innych pasjonatów tego sportu. Niestety w gronie zawodników zabrakło w tym roku pań, ale za to było aż pięciu juniorów. Jak podkreśla Artur Każmierczak, prezes koła SUM54, była to bardzo udana edycja.

- Można powiedzieć, że XVI Puchar Wisły przeszedł już do historii. Trochę obawialiśmy się o tegoroczną edycję wydarzenia. Przy tak niskim stanie wody, niżówce, jaka panuje na Wiśle, spodziewaliśmy się gorszych wyników. Na szczęście okazało się, że nasze obawy się nie spełniły. Było całkiem przyjemnie, a i udało się złapać całkiem sporo, bo 145. Oczywiście wszystkie w dobrej kondycji wróciły do wody. Po raz drugi na naszych zawodach została złowiona bardzo piękna brzana, która miała 74.2 cm. Zwycięzca Pucharu Wisły Maciej Bakalarz złowił suma. Piękny okaz 125,2 cm. Były też bardzo ładne klenie, bolenie, szczupaki i ponad 30-centymetrowe okonie. W tym roku zabrakło w naszej klasyfikacji jazia i sandacza. Ogólnie jesteśmy bardzo zadowoleni z wyników i z tego, że kolejna impreza nam się udała. Nie byłoby jej, gdyby nie zaangażowanie wielu osób, które od wielu miesięcy pracowały na ten sukces. Dziękuję zatem wszystkim i zachęcam do współpracy w przyszłym roku -

- podsumowuje Artur Kaźmierczak.

Tegoroczne zawody zostały rozegrane w Wyszogrodzie, ale także na terenie powiatu sochaczewskiego, konkretnie gmin Młodzieszyn i Iłów, gdzie akurat przepływa Wisła. W szesnastej edycji Pucharu Wisły wędkarze złowili 145 punktowanych ryb: suma, brzanę, 17 boleni, 28 kleni, 28 szczupaków i 70 okoni. W tym roku organizatorzy zdecydowali, że okoń był punktowany od 20 cm. W ubiegłych latach wystarczyło już 18 cm, aby ryba była zaliczona. Warto przypomnieć, że w ubiegłym roku, gdy obowiązywał krótszy o dwa centymetry wymiar, zawodnicy złapali aż 215 sztuk ryb tego gatunku.

Warto dodać, że pierwsza ryba została złowiona dość szybko, bo już o 6.05. Był to okoń o długości 22.6 cm. Złowił go Arkadiusz Repiński.

W tym roku na 112 zawodników punktowało 59 osób. Pierwsze miejsce zajął Maciej Bakalarz, który złowił suma długości 125,2 cm. Na drugim miejscu z pięcioma szczupakami uplasował się Piotr Szkop. Trzecie miejsce zdobył Zbigniew Sobczak, który złowił dwa szczupaki, dwa klenie i cztery okonie. Wśród juniorów punktowało trzech młodych adeptów wędkarstwa. Pierwsze miejsce zajął Marcin Wojno, drugie Dawid Kaźmirowski, a trzecie Filip Sulik.

Kolejny raz, również zgłaszanie ryb odbywało się za pomocą aplikacji Fiske, a nad klasyfikacją ryb czuwał Paweł Puchalski. W rozgrywanych zawodach do wyniku zaliczało się osiem następujących gatunków ryb: sum - 70 cm, szczupak, sandacz – 45 cm, boleń, brzana – 40 cm, jaź, kleń – 25 cm, okoń – 20 cm. Tradycyjnie nagrody powędrowały do zawodników, którzy złowili największe okazy według gatunków. Najdłuższą rybę zawodów złowił Maciej Bakalarz i był to sum 125,2 cm. Następne gatunki przedstawiały się następująco: brzana 74,2cm - Korinchevskyi Dmytro, boleń 71,6cm - Korinchevskyi Dmytro, kleń 54,1cm - Lorek Robet, szczupak 75,7cm - Sobczak Zbigniew, okoń 33,1 - Walkiewicz Przemysław.

W tym roku nagrodzony został również wędkarz, który zajął 13. lokatę, a był nim Patryk Jaworski. Ze względu na liczbę 54 znajdującą się w nazwie koła 54 Sum Wyszogród nagroda powędrowała również do Marcina Kaźmirowskiego.

Jak zawsze pamiętano również o osobach, które miały mniej szczęścia w zawodach, ale dzięki losowaniu i nagrodach-niespodziankach mogły również otrzymać małe upominki.

Puchar Wisły to spinningowe zawody, które co roku udowadniają, że nie pogoń za wygraną jest najważniejsza, a pobyt nad wodą i ciekawe pogawędki, nie tylko o rybach.

Wielu zawodników co roku czeka na smakołyki serwowane przez Przystań nad Wisłą, bo właśnie ten lokal już od 3 nad ranem miał już przygotowane śniadanie dla wszystkich uczestników wydarzenia, a potem także pyszny obiad.

Niepowtarzalna atmosfera i cudowny wiślany klimat zapewne za rok również przyciągną wielu sympatyków wędkarstwa.

Klasyfikacja ogólna:

1 Maciej Bakalarz – 6600 pkt

2. Piotr Szkop – 5700 pkt

3. Zbigniew Sobczak – 4390 pkt

4.Dmytro Korinchevskyi – 4150 pkt

5. Robert Lorek – 3640 pkt

6. Krystian Urban – 3100 pkt

7. Rafał Wieczorek - 3030 pkt

8. Sławomir Pierzchała – 3000 pkt

9. Marcin Bomba – 2900 pkt

10. Maciej Sokołowski – 2600 pkt

Juniorzy:

1. Marcin Wojno - 1120pkt (kleń 47,8cm)

2. Dawid Kaźmirowski - 140pkt (okoń 21,6cm)

3. Filip Sulik- 120pkt (okoń 20,8cm)

4. Konrad Bakalarz

5. Wiktor Bomba