Pielgrzymi z Sochaczewa już na Jasnej Górze. Szli od wtorku 5 sierpnia, by w czwartek 14 sierpnia, dotrzeć do Chęstochowy. – Wszyscy tu życzą sobie jednego, chcą mieć tyle sił, by móc w przyszłym roku znów pójść na pielgrzymkę – opowiada nam uczestniczący w wyprawie nasz redakcyjny kolega Oskar Tomczyk.

[FOTORELACJA]15976[/FOTORELACJA]

W czwartek 14 sierpnia przed południem pielgrzymi dotarli na Jasną Górę. To zdecydowanie największa pielgrzymka w Polsce, przemierzająca pieszo szlak do Częstochowy rokrocznie od dekad.

Sochaczewianie tradycyjnie wyruszyli na Jasną Górę wspólnie z obchodzącą w tym roku 30-te urodziny Łowicką Pieszą Pielgrzymką Młodzieżową.

Tuż przed dotarciem na Jasną Górę rozmawialiśmy z biorącym udział w wyprawie Oskarem Tomczykiem.

- Przed chwilą wyruszyliśmy z ostatniego postoju w naszej drodze, czyli z tak zwanej Górki Przeprośnej. Kto jest pielgrzymem, to doskonale zna to miejsce, to jest taki ostatni bastion przed wejściem do Częstochowy, na samą Jasną Górę. Oczywiście teraz będzie mały korek, bo dużo grup tutaj zmierza, dużo pielgrzymek, a my razem z nimi, no i spodziewamy się, że tak koło 11.00 będziemy na miejscu już oficjalnie. Z kolei o godzinie 13.00 odbędzie się tutaj msza święta z udziałem wszystkich grup pielgrzymkowych

- opowiadał nasz redakcyjny kolega.

Najważniejsze uroczystości na Jasnej Górze, związane z Wniebowzięciem Najświętszej Marii Panny, czekają na pielgrzymów jutro, 15. sierpnia.

– Wszyscy tu życzą sobie jednego, chcą mieć tyle sił, by móc w przyszłym roku znów pójść na pielgrzymkę –

- podkreśla Oskar.

Tego zatem życzymy. I gratulujemy: daliście radę.