Znana, wieloletnia nauczycielka języka polskiego Barbara Sobkowicz oraz jej córka Anna Wolińska, starszy specjalista ds. Impresariatu i PR w Sochaczewskim Centrum Kultury wspólnie napisały książkę. Ilustracje do niej wykonał Kacper Zygmunciak, uczestnik Warsztatu Terapii Zajęciowej.Podczas Dni Sochaczewa odbyła się jej premiera.

[FOTORELACJA]15737[/FOTORELACJA]

To było niezwykle ciepłe spotkanie autorskie, które odbyło się w gościnnych murach Muzeum Ziemi Sochaczewskiej i Pola Bitwy nad Bzurą. Przybyli na nie dawni uczniowie pani Barbary, przyjaciele całej trójki odpowiedzialnej za "Pogaduszki i bajeczki z babcinej półeczki" i osoby zwyczajnie zainteresowane publikacją. Na miejscu nie zabrakło też burmistrza Daniela Janiaka.

- U nas w domu od samego początku było dużo wspólnego czytania, mam namiętnie czytała mi m.in. "Powrót taty" Mickiewicza. Chciałyśmy, żeby właśnie ta książka trafiła, była familijna i czytana wspólnie -

- mówiła nam Anna Wolińska.

Jak zauważyła Barbara Sobkowicz, praca nad książką była nie tylko przyjemnością, ale momentami też wyzwaniem.

- Oj muszę powiedzieć, że z tą współpracą to było różnie, bo obie mamy takie temperamenty. Ja jestem bardzo niecierpliwa, chciałam, żeby jak najszybciej ta książka się ukazała, a to się ciągle z różnych powodów odwlekało. W sumie jesteśmy zadowolone, że doszłyśmy do jakiegoś konsensusu. Słowo stało się ciałem i po prostu mamy książkę -

- mówiła Barbara Sobkowicz.

Całości dopełniają ilustracje Kacpra Zygmunciaka, który pracował nad nimi pod okiem Barbary Derdy.

Matkę i córkę zapytaliśmy czy pojawią się jeszcze ich wspólne publikacje.

- Ja myślę, że postawię kropkę już, ale życzę swojej córce, żeby dużo pisała, bo pisanie daje spokój i czytanie też daje spokój, a jednocześnie wiedzę i radość -

- mówiła pani Barbara.

Książkę można nabyć w Muzeum Ziemi Sochaczewskiej i Pola Bitwy nad Bzurą, które jest jej wydawcą.

- To jest książka Miasta Sochaczew. To, że my włożyłyśmy w to serce i pióro to jest jedno, ale powstała dzięki wsparciu wielu osób, myślę, że pierwsza w Sochaczewie książka familijna -

- mówiła Anna Wolińska.