Nadleśnictwo Radziwiłłów: to się dzieje na naszych oczach

To się dzieje na naszych oczach i jest na tyle natężone, że warto podjąć temat. Nasze lasy się zmieniają i to bardzo. Powód? Ocieplenie klimatu. Proces obserwuje Nadleśnictwo Radziwiłłów, do którego należą także lasy powiatu sochaczewskiego. – Zjawisko stawia przed nami nowe wyzwania – mówi Jan Szczurek.

Nadleśnictwo Radziwiłłów obserwuje istotne zmiany w naszych lasach. Mają one związek z ociepleniem klimatu, który sprzyja gatunkom ciepłolubnym, czyli liściastym. Jest jeszcze coś. To jemioła, która zaraża coraz więcej drzew.

- Bardzo mocno uwstecznia się świerk, który jest gatunkiem borealnym. Sosna też. Właśnie, wszędobylska sosna także się uwstecznia. Proszę zwrócić także uwagę na fakt, że coraz częściej sosna porażona jest jemiołą. Czegoś takiego wcześniej nie było. Zjawisko stawia przed nami nowe wyzwania i, przyznaję, mamy z tym trochę kłopot. Nie ma skutecznej możliwości walki z jemiołą, bo przenoszą ją ptaki, a nie możemy walczyć z ptakami. Ośrodki naukowe pracują nad tym, zobaczymy, jakie będą efekty. Na razie te najbardziej zarażone osobniki niestety musimy usuwać po to, żeby ograniczać rozwój jemioły -

- mówił Jan Szczurek z Nadleśnictwa Radziwiłłów.

Niestety, są u nas tereny, na których praktycznie każde drzewo jest zarażone jemiołą.