To projekt pilotażowy w skali całego kraju. Miasto Sochaczew pozyskało 3 miliony złotych środków pochodzących z Unii Europejskiej na wdrożenie programu pod hasłem „Przyszłość to rodzina – wdrażanie i skalowanie innowacji społecznych w Centrum Usług Społecznych w Sochaczewie”. Projektem zostanie objętych 15 dysfunkcyjnych rodzin z terenów zdegradowanych naszego miasta. Zasadniczym celem jest takie wsparcie dzieci i młodzieży z tych rodzin, by nie podlegały wykluczeniu społecznemu i mogły w przyszłości realizować nowe wzorce życiowe.
[FOTORELACJA]15408[/FOTORELACJA]
Cel jest jeden zasadniczy: przełamanie barier wynikających z dziedziczenia ubóstwa i stworzenia takich warunków rozwoju dla dzieci, młodzieży i dorosłych, by wszyscy zdobyli narzędzia do budowania lepszej przyszłości. W środę 26 marca w Urzędzie Miasta Sochaczew miało miejsce spotkanie inaugurujące realizację projektu, na które miasto pozyskało 3 miliony złotych Funduszy Europejskich, pod hasłem „Przyszłość to rodzina – wdrażanie i skalowanie innowacji społecznych w Centrum Usług Społecznych w Sochaczewie”.
Głównym realizatorem projektu będzie Centrum Usług Społecznych przy wsparciu Fundacji Obiektywna.
- Niebywale się cieszę, że miasto Sochaczew zostało wyróżnione i będzie jednym z miast pilotażowych w kraju, realizujących taki projekt. Bo nie jest on łatwy, ale my nie boimy się wyzwań i wiemy, że świetnie sobie poradzimy. Niebawem przeprowadzimy rekrutację 15 rodzin, które zostaną objęte kompleksowym wsparciem, a które bardzo potrzebują wyciągnięcia pomocnej dłoni drugiego człowieka –
- mówił otwierając spotkanie burmistrz Daniel Janiak, który jednocześnie podziękował pracownikom jednostek zajmujących się polityką społeczną za świetne przygotowanie wniosku o dofinansowanie.
Spotkanie służyło jednocześnie zawarciu porozumienia między CUS-em a instytucjami partnerskimi z Sochaczewa w ramach Lokalnego Systemu Wsparcia, tak by projekt mógł być realizowany wielotorowo i rzeczywiście skutecznie. Członkowie LWS w najbliższych tygodniach przejdą kompleksowe szkolenia w tym zakresie.
Jak wyjaśniała Magdalena Doberszyc z Fundacji Centrum Rozwoju Usług Społecznych, koordynator merytoryczna projektu, realizacja programu potrwa dwa lata i obejmie szczególne rodziny.
- Jeśli chodzi rodziny, które mogą być beneficjentami tego projektu, w CUS-ie zostały przeprowadzone analizy, z których wynika, że w Sochaczewie jest ponad 720 rodzin, które w sposób regularny korzystają z systemu pomocy społecznej. Spośród nich jest 100 kilka rodzin, które już pokoleniowo są w tym systemie, od pradziadka, przez dziadka, ojca po obecne dzieci. I to właśnie do tych ostatnich rodzin adresujemy ten projekt. Dodatkowo muszą one pochodzić z obszarów zdegradowanych.
Te obszary zostały już wyznaczone: to ul. Długa i al. 600-lecia w centrum oraz ul. Korczaka, Grunwaldzka i Topolowa w Chodakowie.
Co ważne, rodziny, które wejdą do projektu, muszą wykazywać się pewną motywacją czy chęcią do osiągnięcia założonych celów. W sumie CUS szacuje, że wsparcie otrzyma w ten sposób ponad 70 osób, gdyż pojęcie rodzina jest tu traktowane szeroko, ma obejmować także np. dziadków czy wujków.
Beneficjenci mogą liczyć na rożnego rodzaju wsparcie, w tym pomoc specjalistów, jak logopeda, psychiatra czy psycholog, wsparcie asystenta rodziny i mentora ds. rozwoju dzieci i młodzieży, wiele godzin warsztatów tak dla nieletnich, jak i dorosłych, wyjazdy, kursy czy szkolenia.
11 2
nasza patologiczna rodzina nie życzy sobie takiego rodzaju pomocy, my chcemy pieniędzy
3 0
Won z takim burmistrzem !! Tylko łupi ludzi pracujących w Sochaczewie !!!!
3 0
Tytus + Pętak = PORAŻKA
2 0
Takich ludzi należy sterylizować, to jest najlepsza pomoc dla nich. Mentalność kołchoznicza cechująca tego typu środowiska pomimo chęci i tak się nie zmieni, bo im się po prostu nie opłaca pracować jak "władza" da na wszystko i będzie prowadzić za rączkę.