18 marca w Dworku Magnat odbył się Powiatowy Dzień Sołtysa, który był świetną okazją do podziękowania sołtysom za ich pracę na rzecz lokalnych społeczności. - Tam nie da się zaczarować rzeczywistości, bo albo jest efekt, albo efektu nie ma, więc na pewno ich mandat społeczny jest bardzo mocny - mówił o sołtysach senator Waldemar Pawlak.

[FOTORELACJA]15389[/FOTORELACJA]

To był wyjątkowy wieczór, podczas którego sołtysi mogli ze sobą porozmawiać, wymienić doświadczenia z zarządcami sołectw z innych gmin, ale też po prostu trochę się rozerwać. Na miejscu nie zabrakło też przedstawicieli instytucji związanych z rolnictwem i wsią oraz reprezentantów samorządów i podmiotów prywatnych, wspierających organizację wydarzenia. 

- Ja jestem jakby prowodyrem tego spotkania, ale w tych działaniach wpierało mnie wiele osób i instytucji: Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa, Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, Mazowiecki Ośrodek Doradztwa Rolniczego. Dziękuję także naszym radnym powiatowym i wszystkim, którzy przyczynili się do organizacji tego spotkania, także partnerom prywatnym. Ja także bardzo mocno zaangażowałem się w organizację tego wydarzenia, koordynowałem te prace, żeby nam się wszystko udało. Bardzo się cieszę jako poseł na Sejm po raz drugi mogę Dzień Sołtysa organizować -

- mówił poseł Adam Orliński, choć warto zauważyć, że tradycja Powiatowego Dnia Sołtysa sięga jeszcze czasów sprzed pandemii.

Na miejscu pojawił się też senator Waldemar Pawlak.

- Jeżeli sołectw mamy w kraju ponad 40 tysięcy, a straży jest 16 tysięcy, to znaczy, że sołectw jest prawie trzy razy tyle, co OSP, więc to też pokazuje, jak znacząca jest to siła. Sołtysi to osoby legitymujące się przede wszystkim takim osobistym autorytetem. Tam nie da się zaczarować rzeczywistości jakimiś wpisami w mediach społecznościowych, bo albo jest efekt, albo efektu nie ma, więc na pewno ich mandat społeczny jest bardzo mocny -

- mówił dla tusochaczew.pl Waldemar Pawlak.

Na miejscu obecny był też radny powiatowy Sławomir Tomaszewski.

- Sołtys na wsi spełnia rolę takiego moderatora lokalnego, który niejednokrotnie nadaje ton pracy, czy też ton inwestycjom w danym sołectwie. Jest w pewnym sensie organizatorem czasu wolnego, nierzadko inicjatorem powstania KGW. Raz w roku chcemy ugościć wszystkich sołtysów z powiatu sochaczewskiego, podziękować im za ciężką pracę na rzecz lokalnych ojczyzn -

- mówił radny.

Organizatorzy zadbali o część artystyczną. W tej dziedzinie prym wiodła gmina Iłów, bowiem praktycznie wszyscy występujący pochodzą właśnie stąd: duet Ola i Jacek, Marcin Kobierecki z partnerką, którą poznał w trakcie programu telewizyjnego Rolnik szuka żony, oraz zespół Nasz Czas. Czas umilali zebranym także DJ Maryla oraz DJ Faza. Nie zabrakło też tortu, który przygotowali uczniowie technikum gastronomicznego ZS RCKU.

Podczas wydarzenia wręczono też upominki najmłodszemu i najstarszemu sołtysowi. W stosunku do roku ubiegłego nic się nie zmieniło. Pierwszy tytuł przypadł 29-letniemu Przemysławowi Nitkowi z Pilawic w gminie Sochaczew, a drugi 82-letniemu Janowi Bluszczowi z sołectwa Pawłówek w gminie Teresin.

Na uroczystości pojawiło się okołu dwustu osób. Na miejscu rozmawialiśmy m. in. z sołtyskami z gminy Sochaczew, „świeżynkami”, które swoje funkcje pełnią od ubiegłego roku. Obie są zadowolone.

- Mieszkańcy przybywają do nas z różnymi problemami. Są to jakieś drobne dołki po zimie, gałązki wystające. My te uwagi przekazujemy do gminy, ale zajmujemy się też organizacja różnych inicjatyw. Szczególnie cieszy nas, że mamy piękny plac zabaw w Altance, na który poszło dużo środków z funduszu sołeckiego -

- mówiła Wioleta Księżopolska, sołtyska Altanki.

- Do tego, co mówi koleżanka, ja bym jeszcze dodała piękne wartości. My jesteśmy narzędziem w rękach mieszkańców. Jeżeli zgłaszają do nas problem, chociaż ten najmniejszy, to staramy się go rozwiązywać. Ważne jest dla nas - i sołtysów, i mieszkańców, żeby żyło nam się dobrze, bezpiecznie i żebyśmy byli ze sobą zawsze nastawieni na osiągnięcie celów, realizację wspólnych marzeń i przedsięwzięć -

- mówiła sołtyska Kuznocina Beata Owczarzak.

Wszystkim sołtysom składamy najlepsze życzenia.