Zamknij

Wataha wilków w Kurdwanowie: ważne informacje dla mieszkańców

08:36, 19.03.2025 Aktualizacja: 16:03, 19.03.2025
Skomentuj poglądowe foto z monitoringu, źródło: Lasy Państwowe poglądowe foto z monitoringu, źródło: Lasy Państwowe

W okolicach lasu w Kurdwanowie pojawiła się wataha wilków. Zwierzęta przemieszczają się z Puszczy Bolimowskiej i mogą dotrzeć do innych rejonów Gminy Nowa Sucha. Mamy ważne informacje dla mieszkańców.

Jak donosi Urząd Gminy Nowa Sucha, powołując się na informacje Pawła Tomaszewicza, kierownika Ośrodka Hodowli Zwierzyny Polskiego Związku Łowieckiego, w okolicach lasu w Kurdwanowie pojawiła się wataha wilków.

Zwierzęta przemieszczają się z Puszczy Bolimowskiej i mogą dotrzeć również do innych rejonów gminy.

- Pan kierownik zaleca, aby zachować szczególną ostrożność i unikać spacerów w tym rejonie, zwłaszcza pojedynczo. Warto również odpowiednio zabezpieczyć zwierzęta gospodarskie i domowe –

- czytamy na stronie UG Nowa Sucha.

Jednocześnie jednak, jak już informowaliśmy niejednokrotnie na naszym portalu, leśnicy w takich przypadkach uspokajają. Wilki nie chcą spotkania z ludźmi, a zwierzętami gospodarskimi się nie interesują, gdyż wystarcza im pokarmu w lasach – zwierzyny w naszej okolicy, również jeleni, nie brakuje. Ostrożność zalecają tylko w jednym przypadku.

- Jedyną podbramkową sytuacją, która może nas spotkać, jest spacer w terenie z psem puszczonym luzem. Jeśli gdzieś akurat wataha będzie patrolowała swój teren, wilki mogą nam tego pieska pogonić. Dlatego najlepiej trzymać psa na smyczy –

- mówi nadleśniczy Cezary Buniowski z Kampinoskiego Parku Narodowego.

[ZT]81907[/ZT]

 

(MF)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(4)

niestądniestąd

8 8

Leśnicy uspokajają, a leśnik wszedł na drzewo i wezwał kolegów na pomoc, ponieważ wilk nie odpuszczał i próbował wejść na drzewo. To historia z ostatnich dni na podkarpaciu. Inne historie - zwierzęta domowe, gospodarskie na terenie posesji zagryzione. Wilki widocznie zmieniły się.

11:45, 19.03.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

AbcAbc

10 4

Jak piesek będzie sobie po lesie luzem biegał, to wilki zjedzą pieska, a jak piesek będzie na smyczy, to zjedzą pieska i człowieka. Kierowca urynę wyskoczył w lesie opróżnić i ledwo zdążył drzwi od kabiny zatrzasnąć, dlatego wilk przypakował mu łbem w drzwi, a nie w niego. Takie to łagodne wilki są i tak się ludzi boją. W temacie zwierząt gospodarskich, to wilk *%#)!& nie jest - jak ma ganiać jelenia, to sobie na szwedzki stół do gospodarstwa wskoczy. Proste i logiczne. Na wilki w gospodarstwie są tylko dwa sposoby: Kangal/Alabai i to w ilości 5-6 psów lub porządna flinta. Zwykle psy typu Wilczur, nie mają najmniejszych szans z wilkami. Wilki nie przychodzą żeby sobie poszczekać, tylko zabić i zjeść.

18:04, 19.03.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

MiroMiro

3 1

Takie głupoty w tych artykułach piszą. Najlepiej takiego wilczka sobie oswoić i trzymać w domu 😁

11:04, 20.03.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Człowiek jest drapieCzłowiek jest drapie

1 0

Wilki są ok.

06:18, 21.03.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%