- Udało nam się dokonać niezwykłego odkrycia! – donosi Sochaczewska Grupa Odkrywców Historii. W okolicach Iłowa odnaleziono przerdzewiałą kankę po mleku, która kryła prawdziwy skarb.
[ZT]82242[/ZT]
[FOTORELACJA]15357[/FOTORELACJA]
O niewiarygodnym znalezisku donosi Sochaczewska Grupa Odkrywców Historii. W okolicach Iłowa w trakcie rekonesansu niespodziewanie natrafiono na starą, przerdzewiałą kankę po mleku, która kryła w sobie prawdziwy skarb.
- Zdarzało się nam co prawda już znajdować zalegające w ziemi garnki, wiadra i kanki po mleku, ale w tej ujawniliśmy... zwinięty płat materiału, który najprawdopodobniej jest zaginionym we wrześniu 1939 roku sztandarem 37. Łęczyckiego Pułku Piechoty im. ks. Józefa Poniatowskiego! Gratulacje dla kolegi Krzysztofa z SGOH –
- donosi z nieukrywanym entuzjazmem SGOH.
Jak podkreślają członkowie grupy, o znalezisku zostały powiadomione wszystkie właściwe organy, a kanka w stanie nienaruszonym z całą zawartością została przekazana w celu wyjęcia materiału, identyfikacji i konserwacji.
- Jeśli wszystko powyższe się potwierdzi, będzie to ogromnej wagi znalezisko dla historii ziemi sochaczewskiej i wszystkich zainteresowanych historią walk toczonych we wrześniu 1939 r. Mamy nadzieję, że za jakiś czas będzie można oglądać je w Muzeum Ziemi Sochaczewskiej i Pola Bitwy Nad Bzurą –
- informują członkowie Sochaczewskiej Grupy Odkrywców Historii.
Znalezisko trafiło do pracowni konserwatorskiej w Warszawie.
3 0
Brawo SGOH kolejny już raz odnalezliscie skarb
2 0
U nas w łowickim mówi się bańka na mleko. Kanka to może być czekolady 🙂.
0 0
Aktualizacja - dziś wyciągnęli z bańki ten sztandar. To sztandar 68 PP SENSACJA