Detektywi w skarpetkach to tytuł warsztatów, prowadzonych w czasie ferii przez Sochaczewskie Centrum Kultury. Dzieci mają na nich okazję doskonalić umiejętności taneczne, aktorskie, plastyczne czy muzyczne, świetnie się przy tym bawiąc. Dziś zajrzeliśmy m.in. do pracowni plastycznej w Chodakowie.

[FOTORELACJA]15239[/FOTORELACJA]

Instruktorzy SCK robią, co mogą, by zainteresować dzieci zajęciami. Efekty są fantastyczne, młodzi ludzie są energiczni, współpracują i jak sami mówią, na warsztatach nie ma nudy. Nic więc dziwnego, że kto raz zapisze się na zimowe warsztaty, często wraca na kolejne edycje. Schemat jest co prawda podobny: dzieci podzielone są na grupy i uczą się tańca, muzyki, sztuki teatralnej czy wykonują prace plastyczne, jednak co roku SCK proponuje inny motyw przewodni. Zajrzeliśmy do pracowni plastycznej.

- Wspólnie z dziećmi tworzymy scenografię, rekwizyty i inne prace plastyczne, które później ubarwiają spektakl wieńczący nasze warsztaty. Dzięki temu dzieci mają poczucie, że stworzyły coś wspólnie od A do Z. W ramach zajęć robiliśmy już kostki, które posłużą nam do teatrzyku lalkowego, a także pacynki ze skarpetek. Każde dziecko jest inne, ma inne pomysły, dlatego pacynki różnią się między sobą –

- mówi instruktorka zajęć plastycznych w SCK w Chodakowie Monika Boruta-Sałacińska. Jak dodaje, z dziećmi pracuje jej się bardzo dobrze.

- Świetnie nam się pracuje razem, zwłaszcza jak się trafią takie fajne, twórcze dzieci, to po prostu sama radość. Ja jestem pod wrażeniem tego, jak każde z nich inaczej odbiera rzeczywistość, jak my się różnimy, jak dzieci się między sobą różnią i potrafią to przelać na papier –

- mówi Monika Boruta-Sałacińska.

Bliźniacze zajęcia, choć pod okiem innych instruktorów odbywają się także w SCK w Boryszewie, ale to już temat na osobny materiał.