Zamknij

Zbiórka dla mocarzy z Mocarzewa: cel jest blisko

15:09, 01.12.2024 Aktualizacja: 15:10, 02.12.2024
Skomentuj

Zachęcamy do udziału w V Mikołajkowej Zbiórce dla Mocarzy z Mocarzewa. Pomóc można na dwa sposoby – włączając się w zbiórkę finansową lub rzeczową. Ta pierwsza pozwoli wyjechać kilkuosobowej grupie do sanatorium. Cel jest blisko. 

Trwa kolejna Mikołajkowa Zbiórka dla Mocarzy z Mocarzewa, którymi opiekują się siostry zmartwychwstanki. Mocarzewo to miejscowość położona w gminie Sanniki, około 30 minut drogi od Sochaczewa. Można więc śmiało powiedzieć, że mocarze to nasi sąsiedzi.

-  Mamy ponad 80 podopiecznych. Mówimy o nich „dzieci”, bo bez względu na to, czy mają trzy latka, czy dwadzieścia pięć, bo taki rozstrzał wiekowy u nas występuje, ich rozwój intelektualny zatrzymał się w większości na takim poziomie. Nasze dzieci jednak, mimo tych różnych ograniczeń, których nie szczędzi im życie, mają swoje niepowtarzalne moce, dary, którymi Pan Bóg ich obdarzył. To dar uśmiechu, dar dobrego słowa. Nasi mocarze często mają bardzo trudne historie życiowe swoje czy rodzinne i pomimo tego zarażają nas właśnie swoją pogodą ducha. Naprawdę wiele się od nich uczymy. Dużo dajemy, a jeszcze więcej dostajemy –

- mówi siostra Elwira Szwarc.

W mikołajkową zbiórkę od lat angażuje się Stowarzyszenie Razem Możemy Więcej. Zbiórka przebiega dwutorowo.

-  Zbieramy środki czystości, wszelkiego rodzaju środki chemiczne, żywność trwałą z dłuższą datą przydatności, chusteczki nawilżane, pampersy 5+, prześcieradła jednorazowe. Drugi rodzaj wsparcia, jaki możemy okazać to włączenie się w zbiórkę na stronie pomagam.pl. Wystarczy wpisać „dar zdrowia dla mocarzy” i wpłacić choćby najmniejszą sumę –

- mówi Ewelina Sujkowska-Wasilewska, współzałożycielka Stowarzyszenia Razem Możemy Więcej.

Turnus rehabilitacyjny jest mocarzom bardzo potrzebny.

- Rehabilitacja w życiu naszych podopiecznych odgrywa niebagatelną rolę. Ona się odbywa codziennie w naszych placówkach, ale jak dzieci wyjadą na taki turnus rehabilitacyjny, to wiadomo, że wszystkie te działania są zintensyfikowane. No i też nic nie zastąpi tego mikroklimatu morskiego. Można też wspomnieć o tym, że jest to dla nich taka rehabilitacja społeczna, czyli umiejętność odnajdywania się w nowych warunkach –

- mówi wychowawca  w specjalnym ośrodku wychowawczym w Mocarzewie Katarzyna Milczarek.

Zbiórka trwa od ubiegłego roku i niewiele już brakuje, by wysłać kilkuosobową grupę do sanatorium w Dąbkach. 

Co istotne, historia mocarzy porusza także mieszkańców ziemi sochaczewskiej. W zbiórkę darów rzeczowych włącza się kilka szkół z naszego terenu. Mocarzy mogą też wspierać osoby indywidualne. Zbiórka rzeczy trwa już tylko do 3 grudnia. Można się w nią włączyć kontaktując się z organizatorami, czyli ze stowarzyszeniem Razem Możemy Więcej, Fundacją Radia Niepokalanów, stowarzyszeniem łowickie.pl, czy podmiotem Jagódka Obiady Domowe. Mocarze są bardzo wdzięczni za wsparcie.

-  I tutaj to jest niesamowite, jak mocarze nas witają, bo witają nas już od bramy, czekają na nas, przygotowani, zwarci, gotowi. Często w samych łapciach już biegną nas powitać. I to jest najważniejsze, że liczą się dla nich nie tylko te paczki i prezenty, ale przede wszystkim liczą się ludzie. I oni najpierw nas przytulają, wyściskają, a dopiero potem zauważają: a, są te paczki i prezenty –

- mówi Ewelina Sujkowska-Wasilewska.

- I właśnie to jest najcenniejsze, że choć te dzieci nigdy nie nauczą się pisać, czytać, liczyć, to to bogactwo, które mają w swoim sercu, jest przeogromne i one właśnie tym się dzielą. I to nie jest tak, że my dajemy, myślę, że więcej otrzymujemy niż dajemy –

- dodaje siostra Elwira.

(JL)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

RomanRoman

1 1

Poseł PIS nic nie mówi ?

15:21, 02.12.2024
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%