Parda zabytkowych pojazdów, wycieczka pociągiem retro na piknik do Tułowic, gratulacje i podziękowania znakomitych gości. To najważniejsze elementy zakończenia sezonu turystycznego w Muzeum Kolei Wąskotorowej w Sochaczewie, jakie miało miejsce w sobotę 26 października.

[FOTORELACJA]14828[/FOTORELACJA]

Liczb jeszcze nie znamy, bo te ustalone zostaną wraz z zakończeniem roku, ale już dziś możemy powiedzieć, że to był kolejny bardzo udany sezon turystyczny w Muzeum Kolei Wąskotorowej w Sochaczewie. Tak prawdziwie turystyczny, bowiem nasz zabytkowy tabor odwiedzają miłośnicy kolei i niestandardowych przygód z całej Polski, a także spoza jej granic. Co ciekawe, a co podkreśla kierownik muzeum Łukasz Popowski, placówka może liczyć zarówno na amatorów wycieczek, jak i zainteresowanych wystawą stałą, a także ofertą edukacyjną Wąskotorówki.

W sobotę 26 października miało miejsce uroczyste podsumowanie „jeżdżącego” sezonu turystycznego w muzeum. W wydarzeniu wzięło udział wielu znakomitych gości, których powitał kierownik Łukasz Popowski.

- W szczególności chciałbym przywitać Czesława Gwarę, dawnego kierownika Sochaczewskiej Kolei Dojazdowej, a także byłego i wieloletniego kierownika naszego Muzeum Kolei Wąskotorowej. To właśnie jemu zawdzięczamy uratowanie sochaczewskiej kolei, a także fakt, że posiadamy największy zespół taboru wąskotorowego w Polsce.

Wśród gości byli m. in. zastępca dyrektora Stacji Muzeum w Warszawie Joanna Mroczek, prezes Fundacji Grupy PKP Radosław Konieczny, dyrektor Delegatury Urzędu Marszałkowskiego Województwa Mazowieckiego w Żyrardowie Grzegorz Dobrowolski, Katarzyna Szadkowska, zastępca dyrektora Biura Prezesa Urzędu Transportu Kolejowego, wiceprzewodniczący sejmiku mazowieckiego Marcin Podsędek, radni miasta Sochaczew, kierownik Domu Urodzenia Fryderyka Chopina i Parku w Żelazowej Woli Anna Tarnawska czy dyrektor Muzeum Ziemi Sochaczewskiej i Pola Bitwy nad Bzurą Radosław Jarosiński.

- Dziś zamykamy kolejny rozdział w działalności muzeum. Dzięki pasji, zaangażowaniu naszych pracowników i całej ekipy mogliśmy zaprosić setki mieszkańców do wspaniałej podróży pociągiem retro, za co bardzo, bardzo serdecznie dziękuję. Oczywiście nie byłoby dzisiejszej uroczystości bez państwa, bez naszych gości, bez miłośników historii i kolei. To dla Was otwieramy wystawy, organizujemy różne wydarzenia, nieustannie mówimy i dbamy o to, aby fascynacja wąskotorówką cały czas trwała. Staramy się zarażać nią kolejne pokolenia i bardzo dziękujemy za to, że jesteście z nami –

- mówiła zastępca dyrektora Stacji Muzeum w Warszawie Joanna Mroczek.

Rangę muzeum podkreślał także m. in. wiceprzewodniczący sejmiku Marcin Podsędek.

- Gdy komukolwiek mówię, kto nie wie, skąd pochodzę, że jestem z Sochaczewa, to absolutna większość osób, kojarzy nasze miasto właśnie z kolejką wąskotorową. Mało tego, wiele osób twierdzi, że nią jechało. To muzeum jest niewątpliwie najlepszą wizytówką naszego miasta poza jego granicami.

Tuż po przemówieniach zebrani mogli podziwiać paradę zabytkowych, czasami zupełnie zaskakujących pojazdów. Zwieńczeniem wydarzenia była oczywiście wycieczka pociągiem retro do Tułowic na piknik z atrakcjami.