Karolina Sobótka ma 21 lat. Mieszka w gminie Iłów. Studiuje budownictwo na SGGW w Warszawie. Mieszka na wsi, kocha konie i oczywiście nie tylko jeździ konno - rodzice mają gospodarstwo agroturystyczne - ale potrafi również innych nauczyć tej niełatwej sztuki. Na razie próbuje swych sił w branży modelingowej. Wzięła udział w konkursie Miss Mazowsza i dostała się do finału. Teraz zakwalifikowała się do programu Top Model. Zostań Modelką - 13 edycja. Z Karoliną Sobótką na antenie Radia Sochaczew rozmawiała Grażyna Bolimowska-Gajda.
Grażyna Bolimowska-Gajda: Twój udział w programie Top Model jest właściwie pretekstem do naszej rozmowy, ale Ty już próbowałaś sił w modelingu, ponieważ brałaś udział w konkursie Miss Mazowsza i doszłaś do finału. To było ważne wydarzenie w twoim życiu?
KS: Szczerze mówiąc tak, bo od tego konkursu zaczęła się moja przygoda z modelingiem. Zaczęłam bardziej tak wierzyć w siebie i dostrzegać swoje naturalne piękno.
GBG: Ośmielił cię ten konkurs, tak? Żeby potem wysłać zgłoszenie do programu Top Model. Co trzeba zrobić, żeby się do niego dostać? Bo wiesz, że słuchają Cię młode, piękne dziewczyny i też chciałyby zrobić karierę, być szczęśliwe tak jak Ty.
KS: Wiedziałam kiedy będą castingi. Weszłam na stronę TVN-u w stosowną zakładkę i zobaczyłam, że trzeba wysłać nagranie video o sobie: kim jestem, czym się zajmuję, dlaczego chciałabym być w tym programie.
GBG: I co nagrałaś?
KS: Ten filmik sprawił mi dużą trudność, ponieważ musiałam usiąść do niego, a jeszcze trwały studia, sesja, poprawki były, musiałam wszystko połączyć. No nie było to łatwe. Nagrałam filmik na uczelni, pokazałam czym się zajmuję na studiach, co robię, pokazałam też koniki, swoje hobby, zainteresowania, pasję do roślin, bo uwielbiam rośliny.
GBG: Dużo tych pasji: z jednej strony rośliny, zieleń, konie i modeling, tak?
KS: I budownictwo.
GBG: Budownictwo. No właśnie, a co wybierzesz? Myślisz, że uda się to wszystko jakoś tak w życiu połączyć?
KS: Ja jestem osobą wszechstronną, lubię mieć dużo obowiązków, brać dużo na głowę. Nie przytłaczają mnie te wszystkie rzeczy i, jak widać, daję sobie radę z tym wszystkim. Jak dotąd udaje się to łączyć.
GBG: Dobrze zorganizowana jesteś po prostu. Dobra, wracamy do modelingu. Dostałaś się do programu, przyszła informacja, że Cię zakwalifikowano i poszłaś na casting. Jak on wyglądał?
KS: Stresowałam się, ale wiedziałam, jak sobie poradzić z tym stresem. Wzięłam ze sobą przyjaciół. Chciałam rodziców, ale pracowali, więc tak musiałam sobie inaczej poradzić. Tak więc miałam takie wsparcie psychiczne i dodało mi to odwagi na tym castingu, mimo nietrafionej stylizacji. Nawet Michał Piróg mi powiedział, że nie widać w niej mojej kobiecości. No miał rację. Też mi kilka osób powiedziało, że ta sukienka nie za bardzo nadaje się na casting, ale ja wiedziałam, po co tam idę. Chciałam pokazać też siebie. Na tej sukience były koniki. Chciałam nawiązać do tego, czym się zajmuję. Uważałam też, że ta sukienka jest elegancka. Na szczęście wszystko dobrze się skończyło.
GBG: Bo poza sukienką trzeba było zaprezentować się w stroju kąpielowym, no i wtedy Twoja kobiecość została ujawniona, tak?
KS: Nie ukrywam, że trochę się stresowałam, bo to jednak bikini.
GBG: Oceniano m.in. twój sposób poruszania się, dostałaś bardzo wysokie oceny. Piękna kobieta, mówili jurorzy. Piękna dziewczyna.
KS: Tak, pani Kasia Sokołowska była mną zachwycona. Doceniono moje piegi i naturalność, bo na castingu w grudniu byłam pomalowana, a na castingi nie powinno się przychodzić z makijażem.
GBG: Sesje w ramach programu stanowią nieraz duże wyzwanie.
KS: Tak, najbardziej wspominam pierwszą sesję plenerową, gdzie prawie odpadłam z programu. Sesja odbyła się na ruchomej platformie, a moja stylizacja trochę mnie ograniczała. Starałam się nie myśleć o tym, że nie ma przy mnie bliskich. Skupiłam się na tym, dlaczego tam jestem – po to, by wyciągnąć jak najwięcej lekcji i się rozwijać.
GBG: A jakie są relacje między uczestnikami?
KS: Wchodząc do domu Top Model miałam taką myśl, że nie chcę się tak otwierać za bardzo, bo może się przejadę na kimś, ale nie było takiego problemu. Uczestnicy są rewelacyjni i wszystko jest super.
GBG: To kiedy nagrania kolejnych odcinków? Kiedy będzie finał? Kiedy poznamy zwycięzcę programu Top Model?
KS: Finał jest 20 listopada na żywo. Kolejne odcinki będą co środę. Ja nie zdradzę szczegółów, bo nie chcę spojlerować.
GBG: A dajesz radę pogodzić swoje zajęcia uczelniane z obowiązkami wynikającymi z obecności w programie?
KS: Na uczelni będę miała zajęcia od poniedziałku do czwartku, ale w poprzednim roku akademickim zjeżdżałam co weekend na wieś, żeby pomagać rodzicom. Teraz też tak planuję, choć budownictwo nie jest łatwym kierunkiem, ale jakoś daję radę.
GBG: Życzymy Ci powodzenia i trzymamy kciuki za Ciebie.
KS: Dziękuję bardzo.
Mok21:52, 01.10.2024
Akurat top model to program dla pustych i z zaburzeniami żywieniowymi i często psychicznymi osób,
Do Mok a 19:32, 03.10.2024
To czemu Ciebie tam nie maaaaaaaaaaaa?
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu tusochaczew.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
8 5
Twój wpis jednoznacznie wskazuje, że masz spore pokłady zazdrości i problemy emocjonalne, Popracuj nad sobą, a życie będzie przyjemniejsze.
3 1
Mok u wiadomo żeś starszy pan z kompleksami nie możesz sobie z nimi poradzić i za to takie twoje podejscie jest.Nie znam osobiście tej osoby ale życzę jej jak najlepiej ,jest naturalna a nie sztucznie ozdobiona jak inne i przede wszystkim nasza rodaczka a wy malkontenci to zaraz wiadro pomyj byscie wylali ,zaburzenia psychiczne to akurat masz Ty starszy człowieku.Jęśli chodzi o żywieniowe to była kiedyś edycja TOPMODEL XXX chyba co kojarzę i tam były panie dożywione jak to widzisz.