Tego jeszcze u nas nie było. Przed nami ogólnopolski Zlot Detektorystów

Organizatorzy mówią o klęsce urodzaju. Aż 200 osób przeczesze w najbliższy weekend historyczne lasy w Januszewie w poszukiwaniu artefaktów. Za sprawą Sochaczewskiej Grupy Odkrywców Historii odbędzie się tu ogólnopolski Zlot Detektorystów. Wydarzenie ma charakter zamknięty, będzie też zabezpieczane przez saperów. Partnerami stowarzyszenia są Gmina Młodzieszyn, Miasto Sochaczew i Nadleśnictwo Radziwiłłów.

Sochaczewska Grupa Odkrywców Historii podjęła się organizacji ogólnopolskiego zlotu detektorystów. Poszukiwacze artefaktów spotkają się w najbliższy weekend, 7 i 8 września, w Januszewie, w Gminie Młodzieszyn, by sprawdzić, jakie ślady historii kryją tutejsze lasy.

- Zjadą się do nas osoby z całej Polski zainteresowane poszukiwaniami artefaktów historycznych. Prawdopodobnie jest to jeden z pierwszych takich zlotów w powiecie sochaczewskim. Jesteśmy pełni nadziei, że uda się pozyskać ciekawe artefakty. Prawdopodobnie głównie z okresu września 1939 roku, ale nie wykluczamy starszych znalezisk. Kompleks leśny, który będziemy przeszukiwać, to charakterystyczne miejsce dla ostatniej fazy Bitwy nad Bzurą. Przypuszczamy, że większość artefaktów będzie dotyczyć tego wydarzenia –

- mówi Daniel Wylot ze stowarzyszenia.

SGOH dokłada wszelkich starań, by zlot miał przebieg profesjonalny i bezpieczny. Dodajmy, że weźmie w nim udział około 200 osób. Lista uczestników zapełniła się przed terminem jej zamknięcia, organizatorzy mówią wręcz o klęsce urodzaju.

- Spotykamy się rano, robimy odprawę i szkolenie saperskie. Następnie wyprowadzamy uczestników zlotu do lasu i rozpoczynają się wielogodzinne poszukiwania. Wszyscy łopatami będą kopać dziury. Z pasji. I dla pożytku historii. Tak to mniej więcej będzie wyglądało –

- wyjaśnia ze śmiechem Krzysztof Kwiatkowski.

Dodajmy, że saperzy są wśród członków SGOH, oni też zajmą się zabezpieczeniem zlotu. Dla bezpieczeństwa także opracowano specjalny regulamin, z którym będą musieli zapoznać się uczestniczy, a przede wszystkim którego będą musieli przestrzegać.

- Będziemy przestrzegać wszelkich przepisów i wymogów formalnych. Wszyscy uczestnicy zlotu zostali zgłoszeni do Delegatury Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. Nawet troszkę wyszliśmy ponad te wymagania, bo dodatkowo będzie obecny na zlocie archeolog czuwający nad prawidłowością zgłaszania artefaktów. Tak, żeby każdy był opisany, z podaniem miejsca znalezienia, wykonaniem dokumentacji zdjęciowej –

- wylicza Daniel Wylot.

Poza historycznym, organizatorzy zadbali też o inny pożytek wydarzenia. W porozumieniu z Nadleśnictwem Radziwiłłów uczestnicy zlotu posprzątają przy okazji przeszukiwane lasy. I na pewno będą mieli co sprzątać.

Partnerami wydarzenia są także Miasto Sochaczew i Gmina Młodzieszyn.

Pozostaje nam tylko czekać na efekty tego wydarzenia. O wszystkich na pewno opowiemy.