W niedzielę 9 czerwca przy pięknym akompaniamencie słońca i dobrych nastrojach ponad 250 cyklistów małych i dużych wzięło udział w III Integracyjnym Sołeckim Rajdzie Rowerowym Czerwonki Parcel. Pomysłodawcą i zarazem komandorem rajdu był sołtys miejscowości Tomasz Nagłowski. Wydarzenie zostało zorganizowane pod honorowym patronatem Urzędu Gminy Sochaczew.

[FOTORELACJA]14164[/FOTORELACJA]

[WIDEO]984[/WIDEO]

W niedzielę 9 czerwca już po raz trzeci odbył się Integracyjny Sołecki Rajd Rowerowy Czerwonki Parcel. Wydarzenie z każdym rokiem coraz bardziej zyskuje na popularności. Organizator rajdu, a zarazem sołtys miejscowości Tomasz Nagłowski uważa, że może z czasem wydarzenie będzie miało szerszy, gminny, charakter.

- Nasza akcja rozpoczęła się bardzo spontanicznie. W naszej gminie mamy Fundusz Sołecki, dlatego wspólnie z żoną w 2021 roku zgłosiliśmy pomysł na rajd rowerowy. I jak widać, nasza inicjatywa wypaliła. Czuwa nad nami jakaś dobra gwiazda, bo zawsze dopisuje nam pogoda. W pierwszym roku było nas około 150 osób, w kolejnym trochę więcej. A w tym, dzięki dobrej promocji mamy ponad 250 uczestników. Myślę, że wszyscy są zadowoleni i uśmiechy towarzyszyły nam na całej trasie. Jako komandor i organizator przedsięwzięcia jestem też w wielkim stresie, bo to spora odpowiedzialność. Do pokonania mieliśmy 35 kilometrów. Z racji tego, że to rajd czerwonkowski, to najwięcej kilometrów do pokonania było w naszej miejscowości. Na trasie mieliśmy kilka przystanków, aby każdy miał czas na odpoczynek i szybką regenerację. To sporo kilometrów, ale właśnie chodzi o to, abyśmy jak najdłużej byli razem i wspólnie się integrowali. Nasza meta rajdu została ulokowana w świetlicy gminnej w miejscowości Czyste, gdzie zaplanowaliśmy posiłek dla wszystkich uczestników rajdu. Dziękujemy wszystkim za pomoc przy organizacji wydarzenie

- wyjaśnił sołtys Tomasz Nagłowski.

W niedzielnym rajdzie dopisała pogoda i frekwencja. Wśród cyklistów byli mali i duzi. Wśród nich była między innymi seniorka Henryka Wojciechowska, która powiat sochaczewski ma zjechany wzdłuż i wszerz.

- Cieszę się, że już któryś raz borę udział w tym rajdzie. Już szykuję się na kolejny organizowany przez starostwo. W miarę możliwości nie odpuszczam żadnego. Muszę być w formię, bo niebawem wyjeżdżamy na Jasną Górę z Warszawy. To będzie mój siódmy wyjazd. Muszę powiedzieć, że w ciągu 10 lat rowerem objeździłam cały powiat sochaczewski, a nawet okoliczne miejscowości, jak Sanniki, Czerwińsk Nad Wisłą czy Wyszogród. Aby pokonywać takie trasy to zawsze trzeba mieć rowerek sprawny. Dobrze mieć ze sobą butelkę wody, suchą bułkę, sprawne nogi i czystą głowę, aby prowadziła do celu. Pozdrawiam wszystkich rowerzystów i życzę wszystkim zdrowia -

- mówiła Henryka Wojciechowska.

Trasę rajdu zabezpieczała sochaczewska policja. Na wszelki wypadek obecna była również karetka z jednostki wojskowej z Bielic. Na mecie rajdu pojawili się również samorządowcy z gminy Sochaczew, których reprezentowali wójt Dariusz Krupa i skarbnik Maria Piechna.