W piątek 17 maja rodzinę państwa Stacheckich z Paulinki w gminie Iłów spotkała tragedia. I to druga w krótkim odstępie czasu. W wyniku pożaru stracili dach nad głową. Wcześniej odeszła ich córeczka.
[FOTORELACJA]14049[/FOTORELACJA]
17 maja tuż przed południem w domu państwa Stacheckich wybuchł pożar.
- Pożarem objęte było jedno pomieszczenie budynku jednokondygnacyjnego oraz elewacja, z uwagi na to, że pożar wydostał się przez okno na zewnątrz. W chwili wybuchu pożaru w domu przebywała matka z dwójką dzieci, w tym z niemowlęciem. Kobieta ewakuowała dzieci do sąsiedniego lokalu zamieszkałego przez rodziców. Sama podjęła próbę gaszenia ognia –
- podaje rzecznik KP PSP w Sochaczewie st. kpt. Milena Bulwan.
Choć ogień strawił jedno pomieszczenie, pozostałe zostały okopcone i zalane. Na tę chwilę nie nadają się do zamieszkania. Koszty remontu są nie do udźwignięcia przez sześcioosobową rodzinę – państwa Patryka i Krzysztofy Stacheckich oraz dzieci: Oliwi (13 lat), Stasia (10 lat), Filipa (3,5) i Basi (2 misiące). Utrata dorobku życia to dla nich potężny cios, tym bardziej, że jeszcze nie pozbierali się po poprzednim. Niespełna rok temu zmarła ich 5-letnia córeczka – Kaja, która przegrała walkę z chorobą, zespołem mielodyspatycznym.
Wszyscy, którzy chcieliby wesprzeć pogorzelców, mogą to zrobić poprzez internetową zbiórkę TUTAJ. Wiemy, że swoją pomoc zaoferował także GOPS w Iłowie.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu tusochaczew.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz