We wtorek 26 marca odbyła się, prawdopodobnie, ostatnia sesja rady gminy Nowa Sucha w tej kadencji. Z kolei na pewno możemy powiedzieć o tym, że po wyborach przynajmniej częściowo zmieni się skład rady gminy.

[FOTORELACJA]13750[/FOTORELACJA]

Pod koniec sesji rady gminy Nowa Sucha wójt Maciej Mońka w formie prezentacji przedstawił zebranym największe osiągnięcia minionej kadencji, w których, jak podkreślał, radni mieli bardzo duży udział, za co jest im ogromnie wdzięczny. Prezentacja zakończyła się owacją na stojąco ze strony wszystkich zebranych.

- Bardzo dziękuję, współpracowało się z wami bardzo dobrze. Dużo dyskusji, podpowiedzi, pomysłów, uwag. Szczególne podziękowania kieruję do przewodniczącego rady Mariusza Mikulskiego. To taki człowiek-orkiestra, który w swojej działalności gospodarczej znajduje dla nas mnóstwo czasu. Potrafi w jednej chwili przebrać się, by remontować boisko przy Promyku, potem ubrać garnitur i przyjechać na sesję i wrócić do szykowania jakiejś imprezy  okolicznościowej –

- mówił wójt Mońka.

Podczas sesji głos zabrał weteran samorządu w Nowej Suchej, Czesław Podrażka, który w roli radnego przepracował dla społeczności lokalnej sześć kadencji. I zdecydował, że czas, by zastąpił go ktoś młodszy.

- Współpraca w tej radzie tutaj układała się bardzo dobrze. Mankamentem, nad którym najbardziej ubolewam jest brak chodnika przy ruchliwej trasie skierniewickiej. Bardzo długo o to zabiegałem, jeździłem do zarządu dróg wojewódzkich, toczyłem rozmowy z posłem Maciejem Małeckim. To niebezpieczny teren. Może ktoś inny zbierze za to laury, ale takie jest życie. Najważniejsze, by ten chodnik powstał –

- mówił nam Czesław Podrażka.

Wiemy, że poza nim, do rady gminy Nowa Sucha nie kandydowała także Anna Wiśniewska.