Zakład geotermalny w Sochaczewie: budowa przypieczętowana

To milowy krok nie tylko w kierunku wykorzystania ekologicznego, odnawialnego źródła ciepła, ale przede wszystkim w kierunku ustabilizowania jego cen. Prezes Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej  podpisał z Narodowym Funduszem Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej umowę w sprawie budowy zakładu geotermalnego w naszym mieście.

​Pierwszy był odwiert badawczy wykonany przy ulicy Okrężnej kosztem 10 mln złotych pochodzących z dotacji Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW). Teraz ma powstać drugi odwiert i zakład geotermalny.

62 mln z Polskiej Geotermii Plus

- Gdy zeszliśmy ponad 1,5 km po ziemię, na powierzchnię wypłynęła ciepła i słodka woda nadająca się do dogrzewania mieszkań oraz po uzdatnieniu do picia. Przyszedł wtedy czas na specjalistyczne badania i analizy ekonomiczne. W ich wyniku na początku 2020 roku PEC złożył w NFOŚiGW wniosek o dofinansowanie budowy zakładu geotermalnego z programu „Polska Geotermia Plus”. W lipcu br. minister Maciej Małecki potwierdził, że nasz projekt przeszedł pozytywnie wszystkie etapy oceny, został uznany za opłacalny i będzie realizowany. Dzięki zabiegom pana posła fundusz przekaże PEC-owi 62 mln złotych, w tym 33,4 mln w postaci bezzwrotnej dotacji i 28,6 mln w formie pożyczki. 12 października prezes PEC podpisał z funduszem umowę w tej sprawie

– mówi wiceburmistrz Dariusz Dobrowolski.

Energia na lata

Inwestując w geotermię Sochaczew sięgnie po ekologiczne i czyste źródło ciepła, zagwarantuje sobie dostęp do energii odnawialnej, która dogrzeje największe osiedla w centrum Sochaczewa, a dodatkowo zapewni mieszkańcom dostęp do czystej, słodkiej wody. Geotermia to rozwiązanie przyjazne dla środowiska, nie emitujące pyłu ani hałasu, ale dla PEC równie ważne jest częściowe uniezależnienie się od wahań cen gazu na światowych giełdach. Dziś wszystkie miejskie kotłownie spalają gaz. Za kilka lat system będzie wspomagany geotermią.

- Mamy konkretny pomysł, jak wykorzystać ciepło spod ziemi. Woda z odwiertu przy ul. Okrężnej, która ma 44-46 stopni, popłynie do zakładu geotermalnego przy al. 600-lecia 70, a stąd ciepło trafi do odbiorców z pobliskiego osiedla i dalej sieciami ciepłowniczymi do kolejnych kotłowni przy 600-lecia 25, Żeromskiego 23, Reymonta 36

– wylicza prezes PEC Jarosław Dorociak.

Sieć obejmie całe centrum

Największym wyzwaniem, jeśli chodzi o rozprowadzanie ciepła, będzie budowa kilku odcinków sieci spinających wszystkie kotłownie w centrum miasta.

- Musimy m.in. położyć sieć między odwiertem przy Okrężnej a zakładem geotermalnym przy 600-lecia 70, a także między kotłowniami przy ul. Żeromskiego 23 i ul. Reymonta 36

– dodaje Jarosław Dorociak.

Docelowo siecią połączone zostanie aż siedem z ośmiu kotłowni PEC znajdujących się przy ulicach 600-lecia 70, 600-lecia 25, Żeromskiego 23, Reymonta 36, Konstytucji 3 Maja 9, 1 Maja 3 oraz 1 Maja 9C. W ten sposób energia spod ziemi ma dogrzewać całe centrum miasta, wszystkie główne osiedla.

Klientów przybywa

PEC jest uznawany za stabilnego i pewnego dostawcę ciepła, zatem systematycznie pozyskuje nowych odbiorców. Jest wśród nich m.in. wielorodzinny budynek przy Żeromskiego 33A i duży blok wybudowany na terenie "małej czwórki". Wkrótce spółka ma dostarczać ciepło także do tysiąca mieszkań powstających przy ul. Olimpijskiej i Głowackiego.

- Przy Głowackiego przyłączyliśmy już dwa budynki, podpisaliśmy też umowę na trzeci. Przy Olimpijskiej podobne porozumienia zawarliśmy z developerem kończącym budowę siedmiokondygnacyjnego bloku oraz z sąsiadującym z tym obiektem sklepem sieci Aldi

- wyjaśnia prezes PEC.

I dodaje, że pola czerwonkowskie będą zasilane z dwóch stron. Pierwszą nitkę PEC ułożył w ubiegłym roku między kotłownią 1 Maja 3 i osiedlem Siódma Dzielnica przy Głowackiego. 430 metrów ciepłociągu przechodzi pod ulicą Piłsudskiego, pod torami kolejowymi i ulicą M. C. Skłodowskiej. Drugą sieć spółka planuje poprowadzić z kotłowni przy Reymonta - ulicą Sportową, pod torami wąskotorówki, przez teren MOSiR i przeciskiem pod ul. Olimpijską dojść na pola czerwonkowskie.

Miasto gwarantem geotermii

Budowa zakładu geotermalnego wraz z sieciami ma kosztować 62 mln zł, a z podatkiem Vat 76,26 mln. Tu jednak istotna uwaga – spółka PEC będzie mogła odzyskać zapłacony Vat, tak samo jak ZWiK odzyskał ten podatek naliczony w czasie budowy ponad 100 km sieci kanalizacji sanitarnej pokrywającej obecnie 95 proc. obszaru miasta. Na sesji 29 listopada radni zdecydują, czy zapalą projektowi geotermalnemu zielone światło, tj. czy upoważnią burmistrza do podpisania z PEC i NFOŚiGW trójstronnej umowy gwarantującej funduszowi, że w razie, gdyby w kasie PEC zabrakło środków na spłatę którejś raty pożyczki, miasto podwyższy kapitał spółki lub przekaże jej dopłatę z budżetu.

- Fundusz chce dodatkowych gwarancji, że należąca do miasta spółka spłaci 28,6 mln zł pożyczki. To normalna praktyka stosowana przez banki i instytucje dysponujące publicznymi środkami. Co ważne, dziś z żadnych analiz nie wynika, byśmy musieli zastosować dopłatę bądź podnieść kapitał zakładowy PEC, więc uchwała nie pociąga za sobą żadnych skutków finansowych dla budżetu miasta

– informuje Dariusz Dobrowolski.

daw