To był pracowity rok dla Mazowieckiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego, w tym oddziału w Bielicach. Jak powiedział nam jego dyrektor Krzysztof Szumski, pracownicy obsłużyli 2,5 razy więcej petentów niż w ubiegłych latach w podobnym okresie czasu.
Rok 2023 był dla MODR-u szczególnym. Po pierwsze z uwagi na jubileusz stulecia doradztwa rolniczego, a po drugie w związku z dodatkowymi obowiązkami.
- Nasze działania jak co roku skupiały się na obsłudze rolników. Tym razem wnioski obszarowe były bezpłatne i posiadały nowość, czyli ekoschematy. Zainteresowanie naszymi usługami było bardzo duże. Przychodzili do nas m.in. rolnicy, którzy dotąd u nas nie byli, bo wnioski wykonywali w konkurencyjnych dla nas firmach. Wiele osób widziało, jak działamy i było z naszych usług zadowolonych –
- mówi Krzysztof Szumski.
W samym powiecie sochaczewskim pracownicy MODR-u wypełnili 1637 wniosków, w tym 492 ekoschematy.
- To jest ponad 2,5 razy więcej niż robiliśmy normalnie. Skład osobowy mamy ten sam, więc mogą sobie państwo wyobrazić, ile to oznaczało dla nas pracy, choć oczywiście ta praca przyniosła nam duże zadowolenie –
- mówi dyrektor bielickiego oddział MODR.
Ośrodek nie spoczywa na laurach, dalej prowadzi działania związane z ogłoszonymi naborami oraz szkolenia. Tu warto wspomnieć, że nie dla wszystkich jest oczywiste, czym zajmuje się MODR.
- Wiele osób, zwłaszcza tych, którzy po raz pierwszy korzystali z naszych usług, mylili Agencję Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa z MODR-em. Oczywiście my bardzo ściśle ze sobą współpracujemy, ale nasze zadania się różnią. Właściwie na stronach agencyjnych pojawia się wszystko to, w czym my, jako MODR, możemy pomóc rolnikom. ARiMR ogłasza różne programy i jest płatnikiem wniosków, my jesteśmy doradcami, pomagamy wykonać wnioski, które składa się do agencji i to ona je rozpatruje. Jeśli agencja informuje petenta, że trzeba coś dopracować, pomaga w tym ponownie MODR –
- mówi Krzysztof Szumski.