Niesamowite rzeczy dzieją się dla dobra 5-letniego mieszkańca Nowych Mostek w gminie Sochaczew. W zbiórkę na jego leczenie zaangażowało się wyjątkowo wiele osób. Udało się zebrać niewiarygodną kwotę. Ale to mało. W ciągu jednego dnia stały się dwa cuda. Takie, dzięki którym wyjazd i leczenie Józia w USA stały się realne.
Od kilku miesięcy prowadzone są akcje na rzecz Józefa Przyłuskiego, zaledwie 5-letniego mieszkańca Nowych Mostek w gminie Sochaczew, który choruje na nowotwór jamy brzusznej. W zbiórkę na horrendalnie drogie leczenie w USA zaangażowało się wiele osób, pieniądze były i są zbierane niemalże wszędzie. I to jest jeden cud. Ale w ostatnim czasie zdarzyły się cuda kolejne.
- W poniedziałek 28 sierpnia zdarzyły się dwa cuda. Pierwszy z nich to zmniejszenie kwoty potrzebnej do sfinansowania serii szczepień w USA z ponad 4 milionów złotych do 1 miliona 600 tysięcy złotych. To oznaczało, że w tamtej chwili brakowało nam już tylko 100 tysięcy złotych. A wieczorem ktoś anonimowy, ktoś o bardzo dobrym sercu, wpłacił na leczenie Józia właśnie 100 tysięcy. Tak, śmiało mogę powiedzieć, że były to dwa cuda, które zdarzyły się jednego dnia –
- mówi jeden z organizatorów zbiórki „Serca dla Józefa” Damian Majorek.
Koszt leczenia zmniejszył się dlatego, że klinika w USA zdecydowała się uznać wszystkie badania wykonane w Polsce, więc nie będzie konieczności ich powtarzania i opłacania w Stanach Zjednoczonych.
- Musimy tylko je przetłumaczyć na angielski –
- dodaje Barbara Szewczyk, organizatorka tej samej zbiórki.
Mimo wszystko zbiórka prowadzona jest nadal, ponieważ Józio spędzi w USA prawdopodobnie miesiąc i za ten pobyt, podobnie jak za przeloty, też trzeba będzie zapłacić. Nie wiadomo też, czy jakieś dodatkowe badania nie będą potrzebne.
Stąd też spotkamy osoby zaangażowane w pomoc dla naszego małego mieszkańca na różnych wydarzeniach, jakie odbywać się będą w naszej okolicy. Między innymi na dożynkach gminy Sochaczew w Feliksowie już w najbliższą niedzielę.
- W zbiórkę zaangażowane są nie tylko osoby, które możemy spotkać na takich wydarzeniach, ale także cisi aniołowie, którzy gdzieś z zaplecza wszystko organizują, załatwiają fanty i prowadzą internetowe licytacje –
- opowiada Damian.
- Aniołami też są darczyńcy. Ostatnio byliśmy na otwarciu świetlicy w Żukowie, gdzie zebraliśmy aż 9 tysięcy 280 złotych. Pozdrawiamy Daniela Janiaka, który tego dnia przeprowadzał licytacje dla Józia –
- dodaje Basia.
Obecnie chłopczyk jest po usunięciu zasadniczego guza i przechodzi immunoterapię w Centrum Zdrowia Dziecka, która ma potrwać do stycznia. Następnie w klinice w USA Józio otrzyma dziesięć szczepionek powstrzymujących chorobę, rozłożonych w czasie na dwa lata, z czego pierwsze trzy zostaną podane w pierwszym miesiącu.
Pomóc możemy w różny sposób, biorąc udział w licytacjach facebookowych na grupie „Serca dla Józefa”, przez stronę siepomaga.pl, przez Fundację „Serce dla maluszka” lub uczestnicząc w zbiórkach na wydarzeniach w okolicy.
Matkapolka07:58, 08.09.2023
SERCE SIE KRAJE ,ZE RODZINA, ZNAJOMI I DOBRZY LUDZIE CALA SPOŁECZNOŚĆ NASZA, MUSZA TAK ZEBRAC NA LECZENIE CHŁOPCZYKA ,A TYM CZASEM PARTYJNI POLITYCY I OLIGARCHOWIE MAJA ŻYCIE TYCH CHORYCH GDZIES ,I WYDAJA MILIONY NA PLACHTY WYBORCZE,PLAKATY NIKOMU NIE POTRZEBNE ,CZY DROGIE BEZNADZIEJNE REKLAMY !!!TE WYBORY I ICH MASAKRYCZNE KOSZTY ZABIJAJĄ CHORYCH POLAKOW I SMIERTELNIE CHORE DZIECI!! BO TA NASZA KASA Z PODATKOW OD PODATKOW POWINNA BYC PRZEZNACZONA NA ICH GODNE LECZENIE ... A TO CHCIWY I PAZERNY CZLOWIEK I CHORY NA WLADZE ZGOTOWAŁ IM TAKI LOS ...WSTYD POLITYCY !!!DOBRE RZADY POZNAJE SIE PO TYM ,JAK DBAJĄ O CHORYCH ,SŁABYCH I STARYCH ...
Matkapolka08:03, 08.09.2023
WSTYDEM TEGO RZADU JEST TO, ZE CALA RODZINA TEGO CHŁOPCZYKA PLACILA LATAMI SKLADKI I PODATKI A TERAZ JESZCZE PLACI DODATKOWE 9%PODATKU OD CALYCH ZAROBIONYCH DOCHODOW!!!A MUSI ZEBRAC NA LECZENIE SWOJEGO SMIERTELNIE CHOREGO DZIECKA !!!CO TO ZA PANSTWO !!!CO TO ZA RZAD !!!
KJ08:27, 08.09.2023
Matkapolka swietny komentarz.
Kama10:10, 08.09.2023
Matki mają rodzić ,a jak jest problem to mają sobie radzić.Wtedy rząd się nie interesuje,tylko od poczęcia do urodzenia.Lekarzy nie obowiązuje ,,klauzula sumienia" ,tylko przed aborcją chronią się sumieniem ,a Ci co żyją i chorują muszą sobie radzić i szukać w świecie pomocy i to za tak astronomiczne pieniądze.
Hmm...16:25, 10.09.2023
Pisowcy są zajęci tylko opluwaniem PO, a pomagają tylko sami sobie. Każdej osobie, która zabrania aborcji, zadałabym pytanie, ilu chorym osobom pomogła i pomaga na co dzień.
JolaG17:56, 10.09.2023
Jednak cuda się zdarzają... Są to cuda Św. Jozefa. Nie zapominajmy o tym Wielkim Świetym. Zamiast narzekać na władzę, niech jak największa rzesza ludzi szturmuje niebo modląc się do Św. Józefa o uzdrowienie Józia. To On zdziałał te cuda opisane w tym artykule.
Hmm...19:32, 10.09.2023
Nie pomaga modlitwa, tylko pieniądze. A władza jest nierozerwalna z pieniędzmi.
Gdzie pan minister Małecki?? Tak wszędzie się afiszuje na zdjęciach. Ciekawe, czy tutaj pomógł?
Przy okazji - kto wprowadził podatek od takich zbiórek?
WŁADZA!!!
Jak się modlić, to chyba o lepszą władzę, żeby pomagała, a nie przeszkadzała chorym i ich rodzinom, którzy przeżywają taki koszmar.
JolaG14:47, 11.09.2023
Hmm... pomódl się za rządzących, a ja pomodlę się o zdrowie i ulgę w cierpieniu dla Naszego Chłopczyka. Ok?
Hmm...15:50, 11.09.2023
Pisząc, że to pomogła modlitwa i cuda, bagatelizujesz i nie doceniasz ciężkiej pracy wolontariuszy.
Gdyby siedzieli w domu i się modlili, na pewno takich efektów by nie było.
Dokładnie 17:15, 11.09.2023
Super wolontariusze aktywnie pomagają, a modląca się Jola chce przypisać sobie i swoim modlitwom zasługi całej akcji. Dziwny ten świat.
JolaG22:19, 11.09.2023
Ja jestem bardzo zbudowana zaangażowaniem tak wielu dobrych ludzi w walkę o zdrowie Józia - to prawdziwa Armia Józia. Z wielkim podziwem i szacunkiem patrzę na zjednoczenie lokalnej społeczności w tę sprawę.
0 0
Więc nie pisz bzdur, że to jakiś święty i modlitwy zdziałały te cuda.
To nie cuda, tylko wielka praca ludzi. To nie bierna modlitwa czyni cuda, ale czynna pomoc i praca pokazuje efekty.