W niedzielę 3 września w gminie Iłów odbyły się uroczyste Dożynki Gminne. W tym roku zostały one zorganizowane w Brzozowie Starym. Wydarzenie rozpoczęło się od uroczystej mszy. Następnie barwny korowód, w akompaniamencie Kapeli Chłopaki do Wzięcia udał się na teren przy pobliskiej szkole, gdzie odbyły się obrzędy dożynkowe i część oficjalna, po której na scenie zaprezentowali się wykonawcy z Gminnego Ośrodka Kultury oraz zaproszeni goście. Na wszystkich przybyłych czekała smaczna grochówka i niespodzianka w postaci „spotkania z Elvisem”, a także potańcówka na dechach.

[FOTORELACJA]12796[/FOTORELACJA]

[WIDEO]827[/WIDEO]

W niedzielę 3 września w Brzozowie Starym odbyło się Święto Plonów gminy Iłów. Uroczystość rozpoczęła się tradycyjnie - od mszy świętej, po której barwny korowód dożynkowy przemaszerował na miejsce festynu, który został zorganizowany na terenie Szkoły Podstawowej. Tam przyszedł czas na przemówienia. Jako pierwszy głos zabrał gospodarz spotkania wójt gminy Iłów Jan Kraśniewski.

- Od pokoleń nasi przodkowie przynosili chleb do kościoła, by podziękować Bogu za plony, a rolnikom za pracę. Celebrując dziś Święto Plonów, musimy pamiętać o naszym dziedzictwie historycznym. Tegoroczne Narodowe Czytanie, w 160 rocznicę wybuchu Powstania Styczniowego, oparte jest na powieści Elizy Orzeszkowej „Nad Niemnem”. Utwór jest podziękowaniem za przywiązanie do ziemi i odpowiedzialność za losy ojczyzny. Na podstawie tej lektury porównajmy trudności naszych przodków na przestrzeni wieków z problemami ostatnich lat. Jako gospodarz gminy od starostów dożynkowych przejąłem poświęcony w kościele chleb i zapewniam, że będę go mądrze i sprawiedliwie dzielił. Jest to chleb z polskiej mąki, bo w iłowskiej piekarni pieczony. Samorząd, by sprostać potrzebom i oczekiwaniom mieszkańców skutecznie stara się o dofinansowania, a jest ich w ostatnim czasie wiele -

- podsumowuje wójt Jan Kraśniewski.

Głos zabrał również Sławomir Tomaszewski, przewodniczący rady gminy Iłów.

- W imieniu własnym, ale też Rady Gminy Iłów składam najserdeczniejsze życzenia wszystkim rolnikom. Życzę wytrwałości i samozaparcia w prowadzeniu gospodarstw. Żyjemy w dosyć niepewnych i dziwnych czasach. Kto by pomyślał, że my jako rolnicy będziemy konkurować na rynkach zbóż, czy owoców z produktami z Ukrainy. Mało tego, nasi pszczelarze konkurują ze swoimi miodami z towarami z Ukrainy czy Chin. Rynek jest rozchwiany, więc myślę, że powinniśmy mówić otwarcie, co nas boli i martwi. I te informacje powinny docierać do osób, które mogą w jakiś sposób to zmienić -

- dodał przewodniczący Sławomir Tomaszewski.

W tym roku na dożynki przybyło wielu znamienitych gości, wśród których warto wymienić starostę Jolantę Gonta, która często pojawia się na uroczystościach w gminie Iłów. W Brzozowie Starym pojawili się także były premier Waldemar Pawlak, wiceprzewodniczący Sejmiku Mazowieckiego Adam Orliński, radne powiatowe Aneta Roskosz i Wanda Dragan. Na uroczystości pojawili się również samorządowcy z gmin ościennych m.in. Młodzieszyna.

Dożynkowy wieniec gminny został wykonany przez Międzysołeckie Koło Gospodyń Wiejskich w Ostrowcach. Starostami dożynek gminnych byli Agnieszka i Radosław Staniaszek z Sadowa.

- Wspólnie z żoną prowadzimy wspólne gospodarstwo od ponad dziesięciu lat. Od dwóch lat moja żona pełni również funkcję sołtysa naszej miejscowości. Ten rok dla rolników jest dosyć ciężki. Na wiosnę były mrozy, później była susza. To wszystko spowodowało, że plonów jest o połowę mniej. Nie powinniśmy jednak narzekać, tylko działać dalej. W naszym 15 hektarowym gospodarstwie zajmujemy się uprawą owoców, w większości truskawek, wiśni, czy jabłek. Uprawiamy również zboża i kukurydzę -

- wyjaśnia Radosław Staniaszek.

Wedle zwyczaju wójt Jan Kraśniewski wraz z przewodniczącym rady gminy Sławomirem Tomaszewskim oraz starostami dożynek gminnych dokonali misterium chleba. Wypiek tradycyjnie został przygotowany przez piekarnię państwa Nowakowskich z Iłowa. Tak jak w latach ubiegłych do każdego chlebka została dołączona modlitwa, fragment Psalmu 127.

Po przemówieniach na scenę wkroczyły lokalne zespoły ludowe, w tym te działające przy GOK w Iłowie. Pojawił się też Elvis. Nie zabrakło też potańcówki na dechach. W międzyczasie można było spróbować pyszności, przygotowanych przez KGW z terenu gminy Iłów. Była również tradycyjna iłowska grochówka. Dzieci mogły liczyć na szereg darmowych atrakcji - gry i zabawy, a także dmuchańce. Na dożynkach oprócz KGW swoje stoiska miały m.in. Koło Łowieckie Żbik, Bank Vistula i inne instytucje.

Tegoroczne dożynki gminne, które odbyły się w Brzozowie Starym, można udać za udane. Dopisała pogoda, jak i przybyli goście.