Stelmach: i w mojej szkole, i w Lewicy jestem przede wszystkim Łukaszem

- Lewica prezentuje postawę wolnościową, żeby dbać o możliwość wypowiadania się jednostki, o większy zakres wolności, stąd zawsze Lewica była mi bliska. To też znajduje odzwierciedlenie w szkole. Jedno z drugim jest powiązane, bo i w szkole, i w Lewicy jestem sobą – Łukaszem - mówi dyrektor Zespołu Szkół Kształcenia zawodowego w Sochaczewie Łukasz Stelmach. 

Trwają wakacje, ale nie dla wszystkich. Dyrektorzy szkół i nauczyciele, mimo że odpoczywają od codziennych zajęć lekcyjnych i związanych z nimi obowiązków, wciąż mają co robić.

- Za nami rekrutacja pierwotna, ale do tego dochodzi jeszcze rekrutacja uzupełniająca. Do tego na wakacje planujemy remonty, dostosowania sal, zakup pomocy dydaktycznych. Zgłaszamy też naszych uczniów do stypendium Prezesa Rady Ministrów. Dodatkowo w szkole prowadzimy program stypendialny dla uczniów, którzy osiągają dobre wyniki w nauce. Rozpatrujemy wnioski. Jest co robić –

- mówi dyrektor Zespołu Szkół Kształcenia Zawodowego Łukasz Stelmach. Co warte uwagi, w ostatnim czasie szkoła pozyskała też dofinansowanie na zakupy dla liceum i technikum w ramach rządowego programu Aktywna Tablica. Przed placówką zakup dotykowych monitorów multimedialnych.

Jak mówi Łukasz Stelmach, szkoła ma przed sobą przynajmniej kilka wyzwań. Jednym z nich jest tzw. „półtora rocznika”.

- W tym roku do szkół średnich stara się dostać tzw. półtora rocznika. To są uczniowie, którzy rozpoczęli naukę jako 6- i 7-latkowie. To jest dosyć duże wyzwanie, aby pomieścić te osoby i stworzyć takie warunki, by nie odczuwali, że to będzie półtora rocznika. Na to nakładają się problemy kadrowe. Wiemy, że jest dosyć mało nauczycieli na rynku pracy, zwłaszcza zawodowców, dlatego o kadrę trzeba dbać, aby móc realizować kształcenie. To takie główne wyzwania, z którymi muszą sobie poradzić szkoły, bo mimo, że decyzje zapadają na szczeblu centralnym, ostatecznie to dyrektor staje face to face z problemem i to do niego zgłaszają się nauczyciele, rodzice i uczniowie, a on już nie ma tego na kogo scedować –

- dodaje dyrektor ZSKZ. Jak mówi, rok kolejny to z kolei spadek liczby uczniów, a w latach kolejnych sytuacja powinna się stabilizować. Zdaniem Łukasza Stelmacha edukacyjnych wyzwań w kraju jest więcej.

-  Wyniki egzaminu 8-klasistów pokazują rozwarstwienie. Tworzy się edukacja dwóch prędkości. Rośnie przepaść między dziećmi, które stać na korepetycje czy udział w edukacji niepublicznej do dzieci, które muszą sobie radzić z tym, co jest im zaproponowane. Na pewno pandemia ma wpływ na te wyniki, ale nie możemy żyć pandemią, bo ta skończyła się jakiś czas temu. To też pokazuje, że my też musimy zmienić naszą szkołę, dlatego proponujemy nowoczesne metody nauczania i nowe środki dydaktyczne, by odpowiadać na dzisiejsze wyzwania edukacji i potrzeby młodzieży –

- mówi Stelmach. Dyrektor ZSKZ poza tym, że zarządza szkołą, działa w Lewicy, która przygotowuje się do wyborów.

- Lewica prezentuje postawę wolnościową, żeby dbać o możliwość wypowiadania się jednostki, o większy zakres wolności, stąd zawsze Lewica była mi bliska. To też znajduje odzwierciedlenie w szkole. Jedno z drugim jest powiązane, bo i w szkole, i w Lewicy jestem sobą – Łukaszem. To płynie przede wszystkim z Łukasza –

- dodaje Łukasz Stelmach.