Tysiące mieszkańców odwiedziło park im. W. I. Garbolewskiego w niedzielę 28 maja. Powodem – miejskie obchody Dnia Dziecka. Kolejny raz ratusz zaprosił całe rodziny do Wielkiej Krainy Przygód.

[FOTORELACJA]12544[/FOTORELACJA]

Wszystko wskazuje na to, że wypracowana już jakiś czas temu formuła obchodów Dnia Dziecka w Sochaczewie to strzał w dziesiątką. W niedzielę, 28 maja, ratusz zaprosił całe rodziny do Wielkiej Krainy Przygód w parku im. Włodzimierza Ignacego Garbolewskiego. Mieszkańcy odpowiedzieli na zaproszenie tłumnie. Tego dnia park odwiedziło kilka tysięcy osób.

- Serce się raduje, widząc uśmiechy na twarzach tylu dzieci. To one dziś są najważniejsze, to są nasi bohaterowie, którym życzę przede wszystkim beztroski. Niech odpoczną, niech się dobrze bawią, a widać, że tak jest. Dziękuję też swoim pracownikom, wszystkim wolontariuszom i przyjaciołom za przygotowanie takiej wspaniałej imprezy –

- powiedział nam spotkany na miejscu burmistrz Piotr Osiecki, który otwierał obchody wspólnie z sekretarz miasta Joanną Niewiadomską Kocik.

- Dzisiejsze wydarzenie to efekt pracy około 150 osób, i to przez kilka miesięcy, ale ta frekwencja i ten entuzjazm, którym dziś emanują najmłodsi, to najlepszy dowód na to, że było warto. Jest wesoło, sportowo, rekreacyjnie, piknikowo, artystycznie, ale też edukacyjnie i magicznie. Każdego roku staramy się dostarczać dzieciom to, co wiemy, że je zainteresuje, a przy tym zainspiruje –

- podkreśla Joanna Niewiadomska – Kocik.

Faktycznie, atrakcje przygotowane na ten dzień były różnorodne, dużą uwagę najmłodszych przyciągały nie tylko konkursy, malowanie buziek czy tatuaży, alpaki i kucyki, także gra terenowa przygotowana przez Młodzieżową Radę Miasta, magicy i klowni, wielkie dmuchane kule, w których można się było turlać, lunety, rowerowe miasteczko czy maluchy Sochaczewskich Fiatów 126 P. Były też animacje sportowe, artystyczne, językowe, a na scenie w parku podziwiano występy lokalnych artystów.