Kilkaset osób wyruszyło w 40-kilometrową trasę Sochaczewskiego Majowego Rajdu Rowerowego. Cel – tradycyjny piknik w Stodole nad Bzurą. Peleton również tradycyjnie poprowadził komandor Jacek Spilaszek. Na miejscu stawili się również zastępcy burmistrza Marek Fergiński i Dariusz Dobrowolski. Organizatorami wydarzenia są Urząd Miasta i Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji.

[FOTORELACJA]12475[/FOTORELACJA]

W poniedziałek 1 maja – tradycyjnie na otwarcie majówki i sezonu rekreacyjnego – z placu Kościuszki wyruszył kolejny Sochaczewski Majowy Rajd Rowerowy. Piękna pogoda sprzyjała frekwencji, choć na tę nigdy rajd nie narzekał.

- Już w zeszłym tygodniu mieliśmy ponad 700 zapisanych osób, ale myślę, że jest nas znacznie więcej. I bardzo mnie to cieszy, jak patrzę na te uśmiechnięte twarze dorosłych, dzieci, po prostu serce rośnie. W tym roku mamy do pokonania troszkę dłuższą trasę, bo ponad 40 kilometrów, ale na pewno damy radę –

- mówiła nam na miejscu współorganizująca wydarzenie Agata Kalińska, naczelnik wydziału sportu i organizacji pozarządowych Urzędu Miasta.

W przygotowanie przedsięwzięcia zaangażowali się również pracownicy Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji oraz wolontariusze zrzeszeni w Centrum Usług Społecznych. Ratusz reprezentowali zastępcy burmistrza Marek Fergiński i Dariusz Dobrowolski.

- Co przyciąga aż tylu mieszkańców do tych rajdów? Odpowiedź jest prosta, rodzinna atmosfera i rodzinność w ogóle. Ja sam w tym roku jadę z żoną, synem i synową. Mój drugi syn nie jedzie tylko dlatego, że ma niespełna dwumiesięczne dziecko, ale w przyszłym roku na pewno dołączy

- przyznawał burmistrz Marek Fergiński.

Komandorem rajdu był tradycyjnie już Jacek Spilaszek.

- W tym roku jedziemy w kierunku Brochowa, stamtąd do Żelazowej Woli, a potem kierujemy się już na Boryszew. Osobiście dziś razem z policją przejechaliśmy całą trasę, wszystko jest w porządku, ruch niewielki, więc jestem przekonany, że bezpiecznie dotrzemy do celu.

Tym celem zaś – również tradycyjnie – była Stodoła nad Bzurą, gdzie na uczestników rajdu czekał piknik z grochówką i licznymi atrakcjami.