Radni gminy Nowa Sucha w czasie ostatniej sesji wyrazili zgodę na zakup niezabudowanej nieruchomości w Glinkach. Na działce ma stanąć świetlica wiejska, będąca jednocześnie siedzibą KGW Glinki-Borzymówka. Decyzja o zakupie działki była poprzedzona dyskusją. 

[FOTORELACJA]11958[/FOTORELACJA]

Gmina Nowa Sucha przymierza się do zakupu działki w Glinkach, a z czasem także do budowy świetlicy. Budynek miałby służyć społeczności lokalnej i stanowić siedzibę KGW Glinki-Borzymówka.

Swoje obawy w tej sprawie wyraził radny Czesław Kowalski, który zwrócił uwagę, że zakup działki w kwocie nieco ponad 50 tys. zł to dopiero początek wydatków i zapytał społeczność lokalną czy mają jakieś sugestie odnośnie sfinansowania dalszych etapów przedsięwzięcia. Głos zabrała sołtyska Borzymówki Danuta Zielińska:

- Już w zeszłym roku przeznaczyliśmy na ten cel część środków z funduszu sołeckiego. W tym roku jest podobnie. KGW też pewnie pozyska jakieś środki i wspólnymi siłami ten budynek zapewne powstanie.

- Będziemy dążyć do sfinansowania tej inwestycji ze  środków zewnętrznych, bo zdajemy sobie sprawę, że ze środków własnych gminy będzie ciężko. Niemniej jednak od czegoś trzeba zacząć, a grunt to podstawa –

- dodawał przewodniczący rady Mariusz Mikulski.

Głos w sprawie zabrała też radna Martyna Kowalik, będąca jednocześnie prezeską KGW Kreatywni:

- Popieram ten wniosek, ponieważ KGW Borzymówka-Glinki prężnie się rozwija. Każdy, kto działa w KGW wie, że własna siedziba to podstawa, nawet jeśli jest tak niewielka, jak nasza w Kozłowie. Panie działają w prywatnych domach, a mają już sporo sprzętu, na który pozyskały dofinansowanie. Nowa siedziba byłaby dużym ułatwieniem.

Wójt Maciej Mońka zwrócił uwagę na inny, brany wcześniej pod uwagę wariant utworzenia siedziby dla koła:

- Rozważaliśmy początkowo remont budynku po OSP Borzymówka. Jest on w tragicznym stanie, ale najgorsze jest jednak to, że jednostka zakończyła działalność wiele lat temu i nie dopełniono wtedy formalności przekazania nieruchomości. To długotrwały proces. Jeśli siedzibę się kiedyś odzyska, będzie można ją zagospodarować lub sprzedać. Tutaj chodzi jednak o czas. Jest okazja, żeby kupić działkę, stąd prośba, by podjąć tę uchwałę.