Nieznaną substancję odkryli wczoraj mieszkańcy gminy Iłów na jednym z pól znajdujących się na skraju dwóch gmin Iłów i Młodzieszyn, a dokładniej miejscowości Henryków i Helenów. Nieznany zrzut ma nieprzyjemną woń i nie wiadomo czy jest niebezpieczny dla środowiska. Sprawę bada Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w Warszawie.

[FOTORELACJA]11669[/FOTORELACJA]

Mieszkańcy gminy Iłów dokonali wczoraj 13 czerwca nieprzyjemnego odkrycia. Na jednym z pól znajdujących się na skraju dwóch gmin Iłów i Młodzieszyn, a dokładniej miejscowości Henryków i Helenów znaleziono nieokreśloną substancję, o bardzo silnej woni. To właśnie odór przyciągnął mieszkańców w to miejsce. Przybyłe na miejsce osoby, zaalarmowały straż pożarną. Na miejsce przyjechali strażacy z Państwowej Straży Pożarnej z Sochaczewa i zabezpieczyli miejsce zdarzenia. Teren został wygrodzony taśmą. Dziś sprawa ma zając się Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w Warszawie.

Pozostawiona przez kogoś, nieznana substancja, nie tylko brzydko pachnie, ale może być szkodliwa dla otoczenia. Obecni na miejscu mieszkańcy, zauważają, że w miejscu zrzutu, trawa uschła.

Więcej informacji na temat dziwnej substancji poznamy zapewne po przeprowadzonej kontroli przez Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w Warszawie.