PPP Sochaczew: pierwsza w historii konferencja o autyzmie, dla wiedzących i podejrzewających

To pierwsza taka konferencja w historii Poradni Psychologiczno – Pedagogicznej w Sochaczewie. W piątek 29 kwietnia placówka zaprasza do starostwa powiatowego na wydarzenie pod hasłem „Wyzwania spektrum autyzmu”. Spotkanie skierowane jest do pracowników oświatowych oraz rodziców i opiekunów dzieci, u których zdiagnozowano autyzm czy zespół Aspergera, ale także dzieci niezdiagnozowanych, których zachowania i reakcje na świat budzą niepokój najbliższych.

W związku z Dniem Świadomości Autyzmu, przypadającym 2 kwietnia, w tym miesiącu Poradnia Psychologiczno - Pedagogiczna w Sochaczewie podjęła szereg działań przybliżających problematykę mieszkańcom. Ich zwieńczeniem będzie konferencja „Wyzwania spektrum autyzmu”, jaka odbędzie się w piątek 29 kwietnia w siedzibie Starostwa Powiatowego w Sochaczewie. Spotkanie potrwa od godziny 9.00 do 14.30.

- To będzie duża konferencja powiatowa skierowana właściwie do wszystkich. Do dyrektorów, pedagogów, specjalistów pracujących w szkołach, przedszkolach, a także do rodziców, którzy mają dzieci zdiagnozowane z autyzmem czy zespołem Aspergera, rodziców, którzy są w trakcie diagnozowania swoich dzieci, ale także rodziców, którzy podejrzewają, że ich dzieci nie zachowują się neurotypowo, coś ich w tym zachowaniu niepokoi. Będzie możliwość porozmawiania o wszystkim, zadania pytań i usłyszenia odpowiedzi -

- mówi Aleksandra Siekiera, dyrektor Poradni Psychologiczno - Pedagogicznej w Sochaczewie.

Ponieważ to pierwsza taka konferencja w historii poradni, założono, że będzie miała charakter wprowadzający. Możemy tu liczyć na wystąpienia osób doświadczonych, które opowiedzą, jak pracować z dziećmi, na co zwrócić uwagę, poznamy możliwości uzyskania pomocy w tym zakresie na naszym terenie.

- Najpierw pracownicy naszej poradni opowiedzą o tym, jak autyzm wprowadza zmysły w błąd, czyli jak postrzega świat, bo jest to postrzeganie odmienne od naszego. Pamiętajmy, autyzm to nie choroba, ale całościowe zaburzenie, które powoduje, że osoby z tym spektrum rzeczywiście inaczej odbierają otoczenie, w którym żyją. Podczas konferencji psycholog opowie o doświadczaniu emocji przez dziecko z autyzmem, bo ono też jest inne niż u osób neurotypowych. Zostaną też omówione wybrane zaburzenia integracji sensorycznej i rola diety sensorycznej w autyzmie. Panie z Miejskiego Przedszkola nr 4 opowiedzą o wczesnym wspomaganiu rozwoju dziecka na terenie placówek, czyli na jakie formy pomocy może liczyć zdiagnozowany maluszek, który trafi do placówki oświatowej, a przede wszystkim, jakie korzyści z tej pomocy wynikają. Przedstawicielki Biblioteki Pedagogicznej opowiedzą o autyzmie w literaturze i przedstawią dostępne pozycje książkowe na ten temat. Kolejnym punktem konferencji będzie organizacja pracy dziecka z autyzmem, tu wypowiedzą się specjaliści z Zespołu Szkół w Erminowie i z Centrum Terapii Akuku. Na koniec kilka słów o tym, jak pomagać w funkcjonowaniu dziecka autystycznego w społeczeństwie.

Dlaczego mówimy o spektrum autyzmu? Przez to pojęcie rozumie się wszystkie zaburzenia, związane z autyzmem czy zespołem Aspergera.

- Pamiętajmy o tym, że są dzieci, u których nie zdiagnozowano autyzmu czy Aspergera i być może nikt nigdy takiej diagnozy nie postawi, natomiast mają jakieś cechy czy grupy cech ze spektrum autyzmu. Jest ich za mało, żeby postawić diagnozę, ale dużo więcej niż u ich neurotypowych rówieśników. Te dzieci są w spektrum jednostki, ale nie wyczerpują wszystkich cech diagnostycznych. One również wymagają naszego wsparcia.

Niestety, dzieci z autyzmem lub spektrum autyzmu jest coraz więcej. Badania naukowe dowodzą, że to problem cywilizacyjny.

- Myślę, że w powiecie sochaczewskim nie ma już szkoły, w której nie byłoby dziecka ze spektrum autyzmu, powiem więcej, myślę, że już zostało niewiele klas, w których nie byłoby dzieci specyficznie funkcjonujących, zdiagnozowanych lub nie.

Jak podkreśla Aleksandra Siekiera, konferencja jest dla wszystkich, również dla rodziców na razie tylko podejrzewających, że z ich dzieckiem coś jest nie tak. Pytamy, co faktycznie powinno nas zaniepokoić w zachowaniu i reakcjach dziecka.

- Rzeczywiście rodzice są tym pierwszym filtrem, najlepszym i najbaczniejszym obserwatorem swojego dziecka i najczęściej ten niepokój wychodzący od rodzica dopiero potem potwierdza się w przedszkolu, szkole czy poradni. Co powinno zaniepokoić rodzica już bardzo małego dziecka? To, jeśli nie reaguje na swoje imię, jeśli ma kłopoty w kontaktach społecznych, jeśli nadmiernie przywiązuje się do codziennej rutyny, że wszystko musi być tak, jak sobie życzy, jak sobie zaplanowało, jak było wczoraj i przedwczoraj. Jeśli powtarza całe słowa lub zdania albo odwrotnie, jeśli ma już dwa lata i nadal nie mówi. Jeśli interesuje się bardziej przedmiotami niż ludźmi, jeśli lubi bawić się w samotności. Jeśli nie wyraża emocji albo wyraża je w sposób gwałtowny, nie do końca akceptowany społecznie, no i to, co najczęściej niepokoi rodziców, jeśli nie nawiązuje kontaktu wzrokowego lub jeśli jest to kontakt w jakiś sposób niesatysfakcjonujący rodzica.

Patronat honorowy na konferencją objęła starosta Jolanta Gonta.