Na rynku miejskim w Błoniu odbył się kiermasz wielkanocny. Mimo niesprzyjającej pogody, mieszkańcy dopisali. Sprzedający także, a wśród nich byli też reprezentanci naszego powiatu.

[FOTORELACJA]11447[/FOTORELACJA]

Kolorowe pisanki, zajączki, obrazki, pluszaki, stroiki na wielkanocny stół. Prócz tego pyszności – świąteczne baby, chleb, mięsa, miody i wiele więcej - to wszystko można było kupić dziś na rynku miejskim w Błoniu w ramach wielkanocnego kiermaszu.

- Na stoisku mam chleb, wielkanocne baby, sernik. W te wyroby wkładam za każdym razem dużo pracy i serca. Są też ziołowe herbatki rozgrzewające. Bez tego trudno byłoby sobie dziś poradzić – jest bardzo zimno. Mimo to zainteresowanych jest wielu, przychodzą, rozmawiają i kupują -

- mówi mieszkanka gminy Teresin Anna Gogół.

Sporym powodzeniem cieszy się też rękodzieło. Na jednym ze stoisk znajdujemy oryginalne pisanki.

- Te pisanki wykonuję z pomocą wełny czesankowej. Te schodzą najczęściej. Mam też baranki, takie w bardziej nowoczesnej wersji, ale one również bedą się świetnie prezentować w wielkanocnych koszyczkach -

- mówi mieszkanka gminy Michałowice Bogumiła Bartosik.

Dodatkową atrakcją wydarzenia było przedstawienie dla dzieci i występy grup błońskiego Centrum Kultury. Piękny pokaz zaprezentował ZPiT Tęcza. 

- Panie prezentowały kulturę Beskidu Śląskiego i zwyczaj przędzenia. Panie ćwiczą niecały rok, dlatego tym bardziej należą im się brawa za dzisiejszy występ. Niestety jest zimno, ale to jest wpisane w pracę artysty -

- mówi choreografka Małgorzata Boczkowska.