Wiosna już oficjalnie w powiecie sochaczewskim. Wczoraj rozpoczęła się astronomiczna, a dziś kalendarzowa. Zmianę pory roku potwierdzają nasi mieszkańcy, którzy naocznie widzieli ją w swoich ogródkach. A dowodów jest wiele, od kwitnących krokusów, po ptasie trele, słyszane w wielu zakątkach naszego powiatu. Wiosna pojawiła się również na placu Kościuszki w Sochaczewie. Tradycyjnie miejskie rabatki zostały przyozdobione kolorowymi bratkami, które są odporne na wiosenne przymrozki.
[FOTORELACJA]11389[/FOTORELACJA]
Wiosenne słoneczko poprawia humor na początku tygodnia. A cieszy tym bardziej, że z każdym dniem powinno być już cieplej. Synoptycy w połowie tygodnia prognozują nawet 18-stopniowe temperatury. W pierwszy dzień wiosny sprawdziliśmy, jakie nastroje towarzyszą naszym mieszkańcom. Są one bardzo różne. Jedni cieszą się z tego, że przyroda budzi się do życia, ale są też i tacy, którzy narzekają jeszcze na chłód i przymrozki. Wiele osób jednak potwierdza, że wiosna zagościła nie tylko w kalendarzu, ale również w ich sercach.
- Wiosna jest nie tylko w moim sercu, ale i w obejściu, bo prace ogródkowe już ogarnięte. Przyznam jednak, że czas jest trudny, najpierw pandemia, a teraz wojna w Ukrainie. I pod tym względem ta radość z wiosny przygasa. Uważam jednak, że trzeba się cieszyć tym, co jest.
- dodaje sochaczewianka.
Dowodów potwierdzających nadejście wiosny jest wiele. Zaczynając os kwitnących kwiatów, po ptasie trele.
- Czajki i dzikie gęsi już przyleciały, ale bocianów jeszcze nie ma.
- dodaje sochaczewianin.
Sochaczewianie mają również swoje przypuszczenia, jaka ta wiosna w tym roku będzie.
- Myślę, że będzie ciepła i gorąca. Ja już garderobę na letnią wymieniłam, bo na wiosnę trzeba być przygotowanym wcześniej.
- dodaje jedna z mieszkanek.
Wiosną warto również zadbać o ogród. Okoliczni mieszkańcy zaczynają dokonywać już pierwszych zakupów kwiatowych. Potwierdza to florystka Iwona Milczarek.
- Klienci najwięcej kupują kwiatów ciętych tulipanów, żonkili, aczkolwiek myślę, że większe zainteresowanie zakupami będzie bliżej Wielkanocy. Widać jednak, że jest wiosna, na straganach jest kolorowo. Mamy już kwiatuszki gotowe do wysadzania do gruntu. Mrozki też zaczynają odpuszczać, więc śmiało można bratki sadzić. Zapraszamy na zakupy do naszego niebieskiego namiotu przy rynku.
- dodaje florystka Iwona Milczarek.
Florystka podpowiada, jakich kwiatów jeszcze szukają sochaczewianie.
- Sochaczewianie zaczynają już myśleć przyszłościowo i szukają kwiatów rabatowych jak np. pelargonia. Uważam, że jest na nie za wcześnie. Pod koniec kwietnia powinien być odpowiedni czas. Polecam teraz kupować prymulki, żonkile, hiacynty i bratki. Niestety w związku z tym, że wszystko drożeje, to i cena kwiatów też poszła w górę.
- podsumowuje florystka Iwona Milczarek.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz