To wiadomość z ostatniej chwili. W wyniku burzy z wichurą, jaka przeszła nad Sochaczewem 17 stycznia około godziny 10.00 rano, doszło do zerwania dachu z sali gimnastycznej Szkoły Podstawowej nr 6. Niestety, dach przeleciał przez boisko i upadł na cmentarz w Trojanowie. Co najmniej kilka nagrobków uległo zniszczeniu.

[FOTORELACJA]11202[/FOTORELACJA]

[WIDEO]688[/WIDEO]

Jak powiedział nam Rafał Krupa, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej, w sumie w wyniku burzy doszło do kilkunastu zdarzeń, poza zerwanymi dachami strażacy interweniują w związku z zerwanymi liniami energetycznymi i powalonymi drzewami. 

Wkrótce więcej informacji i zdjęć.

AKTUALIZACJA z godziny 11.00

Dzieci, które w czasie burzy miały zajęcia w-fu, zdążyły bezpiecznie opuścić salę - nikomu nic się nie stało. 

Na miejscu są strażacy i burmistrz Piotr Osiecki z zastępcą. 

AKTUALIZACJA z godziny 11.50

Byliśmy na miejscu zdarzenia. Jak powiedziała nam Jadwiga Sikorska, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 6, to była chwila:

- Jestem cała zdenerwowana, ale jedno, co mnie cieszy, to fakt, że zdążyliśmy wyprowadzić dzieci, a w momencie zdarzenia na sali gimnastycznej lekcje miały trzy klasy I – III, czyli nasi najmłodsi uczniowie. Wiadomo, że dzieci są w stresie, bo wszystko widziały, dach zerwało na ich oczach, ale najważniejsze, że nikomu nic się nie stało.

Na miejscu zastaliśmy też zastępcę burmistrza Dariusz Dobrowolskiego:

- Przyroda pokazała swoją siłę i niestety, nie mamy dachu na znacznej części obiektu. W tym momencie w trybie natychmiastowym poszukujemy firmy i podejmujemy działania, aby ten dach zabezpieczyć, bo mamy to jednak cenną infrastrukturę wewnątrz, podłoże hali, nie chcemy, aby uległo ono zniszczeniu. Także na razie zabezpieczenie, a później dalsze starania, aby halę przywrócić do użytku. Mieliśmy różne zdarzenia, wody opadowe, które spowodowały niebezpieczne osuwiska na skarpach, ale takiego przypadku zerwania dachu na obiekcie użyteczności publicznej, w takiej skali, nie mieliśmy.

Zdarzenie podsumowuje oficer prasowy KPPSP Sochaczew Rafał Krupa.

- Dach na hali mierzy powyżej 1000 metrów, z czego około 1/3 została zerwana przez wiatr. Elementy tego dachu znalazły się na pobliskim boisku szkolnym, jak i sąsiednim cmentarzu.

[ZT]61430[/ZT]

[ZT]61424[/ZT]