Radni gminy Teresin po przeanalizowaniu przedstawionych przez skarbnik gminy danych, wnioskach wyciągniętych z posiedzeń poszczególnych komisji oraz zapoznaniu się z opinią Regionalnej Izby Obrachunkowej jednomyślnie przyjęli budżet na 2022 rok. Ten, choć stosunkowo duży, ma również niemały deficyt.

[FOTORELACJA]11136[/FOTORELACJA]

Radni gminy Teresin przyjęli budżet na 2022 rok. Szczegóły przedstawiła na sesji skarbnik Agnieszka Rosa. Na podstawie tych danych budżet gminy Teresin przedstawia się następująco: dochody 68,6 mln zł, wydatki 87,5 mln zł , przychody 21,7 mln zł, z czego 1,5 mln to środki z rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych, ponad 150 tys. zł to środki z programu Laboratoria Przyszłości, a ponad 20 mln z obligacji. Planowane rozchody to 2,5 mln zł. Deficyt to ponad 19 mln zł. Ma on zostać pokryty właśnie przez obligacje.

Regionalna Izba Obrachunkowa wydała pozytywną opinię na temat budżetu. W czasie sesji o opinie poproszono też poszczególne komisje, w tym budżetu i rozwoju gminy. Jak mówił jej przewodniczący Ryszard Śliwiński:

- W trakcie posiedzenia komisji wójt Marek Olechowski stwierdził, że lista inwestycji nie jest zbyt długa, ale są to przedsięwzięcia bardzo kosztowne. Odniósł się do deficytu, który wynika m.in. z bardzo dużego wzrostu wydatków bez jednoczesnego wzrostu dochodów. Wójt nadmienił, że w ciągu 2-3 lat kondycja gminy powinna ulec poprawie z uwagi na pojawienie się na terenie gminy nowych inwestorów. Wójt dodał również, że jeśli pojawią się nowe możliwości finansowe, do listy wydatków inwestycyjnych zostaną dopisane kolejne przedsięwzięcia. Wobec tego komisja jednogłośnie wydała pozytywną opinię dotyczącą budżetu na kolejny rok.

Projekt uchwały pozytywnie zaopiniowały też komisje: rolnictwa i ochrony środowiska oraz społeczna.

Radni przyjęli budżet jednomyślnie, trzynastoma głosami za, za co podziękował wójt Marek Olechowski:

- Dziękuję nie tylko pani skarbnik i jej ekipie, która musiała się napracować przy tym budżecie, ale i radnym, bo wiemy, że jeden budżet się kończy, a drugi niejako z niego wypływa. Myślę, że tyle razy daliśmy radę z poszczególnymi inwestycjami, budżetami i kłopotami, że i ten ciężki budżet zrealizujemy. Chodzi o to, by za bardzo nam z zewnątrz nie przeszkadzać w dbaniu o naszych mieszkańców, dla których pracujemy, którzy nas wybrali i niejako opłacają, a także liczą, że pieniądze, które są w budżecie będą dobrze spożytkowane.

Za przyjęcie budżetu podziękowała również skarbnik Agnieszka Rosa, która odniosła się do gotowości rozmów ze strony wójta i elastyczności radnych względem niekiedy pospiesznie zwoływanych sesji nadzwyczajnych.