Zastępca burmistrza Marek Fergiński przyznaje, że kwarantanna i wymuszone przez nią zdalne nauczanie dotyczy wszystkich sochaczewskich podstawówek. Sytuacja jest na tyle dynamiczna, że w zasadzie nie ma dnia, aby ratusz, jako oddział prowadzący, nie podejmował decyzji odnośnie kolejnych klas.
Podczas ostatniej sesji rady miasta Sochaczew, na pytanie o pandemiczną sytuację w miejskich placówkach oświatowych, jakie zadała radna Jolanta Kulpa – Szczepaniak, zastępca burmistrza Marek Fergiński przyznał, że kwarantanna dotyka wielu klas we wszystkich prowadzonych przez ratusz szkołach:
- Niestety, ten rok szkolny rozpoczął się przy wykorzystaniu technik nauczania zdalnego. Wiele oddziałów i dotyczy to wszystkich naszych szkół podstawowych było lub jest w kwarantannie. W związku z tym wyrażaliśmy niejednokrotnie zgodę na tak zwane nauczanie hybrydowe, co oznacza, że część uczniów prowadzi naukę zdalną, a część stacjonarną. Ta skala w poszczególnych placówkach się zmienia, ale w zasadzie codziennie, zgodnie z opiniami Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarno -Epidemiologicznego w Sochaczewie, wyrażamy zgodę na czasowe ograniczenie stacjonarnej działalności szkół. Sytuacja jest bardzo dynamiczna.
0
0
0
0
0
0
