Poseł Arkadiusz Iwaniak: Lewica oficjalnie łączy siły, wybierzemy władze nowej partii

Lewica w Polsce łączy siły. Oficjalnie stanie się to na krajowym kongresie 9 października. Tego dnia też zostaną wybrane nowe władze partii. Jak mówi szef Lewicy na Mazowszu, poseł z naszego okręgu Arkadiusz Iwaniak, stanie się to, co powinno się wydarzyć rok temu.

9 października, podczas krajowego kongresu, polska Lewica oficjalnie połączy siły. Jak mówi poseł Arkadiusz Iwaniak, pandemia przeszkodziła temu wydarzeniu w zeszłym roku.

- To jest kongres, który miał się odbyć zdecydowanie wcześniej, na co niestety nie pozwoliła pandemia wykluczająca tak duże spotkania. Podczas tego kongresu dojdzie do finalnego połączenia dwóch partii: Sojuszu Lewicy Demokratycznej i Wiosny Roberta Biedronia, kolejność wymienionych ugrupowań oczywiście jest przypadkowa. Jednocześnie wybierzemy dwóch współprzewodniczących nowej partii, mam nadzieję, że to będą Robert Biedroń i Włodzimierz Czarzasty, bo właśnie tych dwóch dżentelmenów jest typowanych do przewodniczenia naszemu ugrupowaniu i na dzień dzisiejszy nie słychać, by ktoś inny ubiegał się o to stanowisko. Zgodnie ze statutem wybierzemy też sekretarza i wiceprzewodniczących partii. Kolejne etapy tworzenia partii będą realizowane na kongresach wojewódzkich i powiatowych.

Jak podkreśla poseł Iwaniak, na kongresie krajowym zostanie zapoczątkowana dyskusja o programie partii i problemach Polaków.

- Przed kongresem rozpoczęliśmy podróż po Polsce oklejonym kamperem, rozmowy z mieszkańcami pozwoliły nam stworzyć zarys programu. Proszę pamiętać, że łączymy dwie partie, w niektórych miejscach wyraźnie się różniące. Mimo wszystko udało się wypracować wspólny trzon programu, do kongresu złożymy stosowną deklarację. Następnie będziemy jeździli po kraju, po powiatach, by rozmawiać z Polakami o naszych propozycjach. Zwieńczeniem tych rozmów ma być kongres programowy.

Na jakich filarach oparty zostanie program nowej Lewicy? Poseł Iwaniak podkreśla, że ugrupowanie skręca zdecydowanie w kierunku społeczno – gospodarczym.

- Mocno wsłuchiwaliśmy się w głosy Polaków w czasie pandemii, którzy często wprost mówili nam, czym powinna zająć się Lewica. Wypracowane fundamenty programowe obu partii, połączone z tymi obserwacjami i wnioskami, a także wynikami badań, które przeprowadziliśmy, dały nam mocne podstawy do stworzenia wyrazistych założeń programowych. Widzimy, że dziś Polacy chcą rozmawiać o dobrze skonstruowanej służbie zdrowia, bezpieczeństwie czy wykluczeniu transportowym.