W Muzeum Kolei Wąskotorowej w Sochaczewie wiele się dzieje, zwłaszcza w kontekście taboru, który nie tylko jest poddawany renowacjom, ale podlega też poszerzaniu.

[FOTORELACJA]10549[/FOTORELACJA]

Jak mówi Łukasz Popowski z sochaczewskiej wąskotorówki:

- W kwestii taboru w tym roku dzieje się więcej niż w latach poprzednich i jest to efekt wieloletnich starań, które skumulowały się teraz.

W ostatnim czasie zostały wykonane naprawy główne trzech wagonów pasażerskich, które kursują do Puszczy Kampinoskiej oraz dwóch wagonów motorowych, wykorzystywanych w ruchu muzealnym. Dodatkowo muzeum poszerzyło swoje zasoby o kilka lokomotyw. Jak mówi Łukasz Popowski:

- Po wielu latach korzystania z lokomotywy spalinowej Lxd2-342, która prowadzi ruch na kolei muzealnej, nabyliśmy ją na własność. Dwie tego typu lokomotywy, rumuńskie, zostały zakupione z kolei mławskiej, aby w oparciu o ich części doposażyć m.in. lokomotywę Lxd2-250, która również jest w naszym posiadaniu. Maszyny wykorzystywane jako dawcy części chcemy po renowacji udostępnić na skansenie jako pomniki techniki.

W ostatnim czasie część taboru poddano renowacji, m.in. lokomotywę WLs75, dobrze widoczną z ulicy Licealnej, która w muzeum funkcjonuje jako pomnik techniki. Poza nią poddano renowacji m.in. drezynę wahadłową i wózki leśne do przewozu drewna. Renowacje są niezbędne do zachowania taboru w należytym stanie, dlatego też ciągle trwają starania o kolejne.

- Przygotowujemy dokumentację historyczną, a wkrótce też przetargową do renowacji niemieckich wagonów sanitarnych z okresu I wojny światowej, związanych z kolejami polowymi o nr 102 i 104. Liczymy, że dzięki temu po wielu latach starań uda nam się stworzyć z lokomotywą z I wojny światowej skład kolei polowej.