Przed nami premiera najnowszego numeru Rocznika Sochaczewskiego. Zachęcamy do udziału w naszym konkursie, w którym do wygrania jest jeden z unikalnych egzemplarzy tego wydawnictwa.
Podczas najbliższej Nocy Muzeów chętni będą mogli obejrzeć online premierę najnowszego numeru Rocznika Sochaczewskiego. Wydawnictwo Muzeum Ziemi Sochaczewskiej i Pola Bitwy nad Bzurą niewątpliwie należy do unikalnych. Nie tylko ze względu na ograniczony nakład do 350 egzemplarzy (choć w razie zainteresowania dodruk nie jest wykluczony), ale także z uwagi na wyjątkową obfitość i merytorykę treści. Opowiada o niej współautor rocznika Radosław Jarosiński.
- W stosunku do poprzednich roczników mamy pewną nowość, ten numer jest powiększony o 30 stron ze względu na publikację raportu o stanie miasta Sochaczew, zawierający wiele ciekawych informacji, między innymi podsumowujący szereg przedsięwzięć realizowanych przez nasz samorząd. Mam nadzieję, że ten dodatek spodoba się czytelnikom. W roczniku znalazły się artykuły o charakterze wspomnieniowym i opracowania dotyczące II wojny światowej. Wśród nich są teksty osób, które na co dzień nie są związane z Muzeum Ziemi Sochaczewskiej. Należy tu wymienić Bogdana Łypa, który na podstawie wspomnień opracował szlak bojowy swojego wuja, uczestnika Bitwy nad Bzurą, Janusza Tetzlaffa. W numerze znajdziemy też wspomnienia ppor. Mariana Kabalskiego w opracowaniu Michała Górnego. Polecam też dwa wywiady przeprowadzone przez ekipę Stary Sochaczew. Godne uwagi jest chyba najkompletniejsze opracowanie tematu odkrytych w Sochaczewie tablic gubernatora dystryktu warszawskiego autorstwa mojego i Mariusza Samborskiego. Mariusz Samborski jest też autorem dwóch innych artykułów poświęconych I wojnie światowej i badaniom archeologicznym. To oczywiście tylko pewien wycinek treści, które znalazły się w najnowszym roczniku.
KONKURS
Rocznik jest już pewną marką, świadczyć mogą o tym telefony od zainteresowanych zakupem wydawnictwa mieszkańców, mimo że przecież nawet nie było premiery. Tym bardziej zachęcamy do udziału w naszym konkursie, w którym do wygrania jest jeden z takich przedpremierowych egzemplarzy wydawnictwa. Aby mieć szansę na tę wygraną, wystarczy w formie komentarza pod niniejszym artykułem odpowiedzieć na pytanie:
Dlaczego chciałabyś / chciałbyś wygrać Rocznik Sochaczewski?
Liczymy na mądre, rozbudowane odpowiedzi – wygra ten, kto nas, redakcję, najbardziej przekona, że to właśnie do jego rąk powinien trafić Rocznik Sochaczewski.
Na odpowiedzi czekamy do 12 maja do północy. Wyniki podamy 13 maja na łamach naszego portalu.
3 2
Witam bardzo serdecznie.
Jestem rodowitą sochaczewianką.
Kocham swoje miasto, które jest coraz pięknięjsze i przyjazne dla mieszkańców.
Ma bogatą historię i kryje wiele tajemnic poprzednich wieków.
Kolekcjonuję wszystkie publikacje, które dotyczą historii i współczesności Sochaczewa.
Moi synowie jako nastoletni chłopcy brali udział w rekonstrukcjach Bitwy nad Bzurą w Witkowicach.
Byli poruszeni i wzruszeni, że mogą choć troszkę wcielić się w rolę walczących żołnierzy.
Pamiętam jak po skończonej bitwie m10 letnisyn powiedział mi:Jak bardzo bolą mnie nogi w tych twardych kamaszach. Teraz wiem ile trudu i cierpień musieli znieść żołnierze podczas wojny.
Wpoiliśmy swoim synom miłość do ojczyzny i naszego miasta.
Teraz wraz z nimi chcemy przekazać historię o naszym mieście wnukom. Jako 4 i 2 latkowie umieją śpiewać hymn narodowy.
Nasza Ziemia Sochaczewska to skarbnica historii o II wojnie światowej.
Nowe wydanie Rocznika Sochaczewskiego pozwoliłoby poszerzyć wiedzę o Sochaczewie.
Nasze dzieci wnuki byłyby zachwycone gdyby mogły z nami przeczytać tę publikację.
Pozdrawiam serdecznie.
2 1
Dziś trudno wyobrazić sobie lepsze żródło informacji o regionie niż kolejny Rocznik Sochaczewski. Warto więc to mieć w swej kolekcji.
0 0
Witam serdecznie,
Rocznik Sochaczewski, to dla mieszkańca powiatu sochaczewskiego, ważna i obowiązkowa lektura. Czuję się mocno związana z Sochaczewem, tu chodziłam do liceum, dorastałam, jest mi bliskie niemal każde miejsce, a w szczególności: Stare Miasto, Muzeum Ziemi Sochaczewskiej i Pola Bitwy nad Bzurą, Muzeum Kolejki Wąskotorowej, Dworzec Kolejowy, Ruiny Zamku Książąt Mazowieckich, Plaża Miejska. Należę do Stowarzyszenia Sochaczewskie Wieczory Literackie "Atut", które prężnie działa właśnie w Sochaczewie. Pisze wiersze i z powodzeniem biorę udział w Festiwalu Poezji i Pieśni Patriotycznej „Nie mówię szeptem, gdy mówię skąd jestem”. Rocznik Sochaczewski pozwoli mi jeszcze lepiej poznać historię swojego regionu, stanie się inspiracją dla nowej twórczości, będzie służył przyszłemu pokoleniu, tu mam na myśli moje dzieci.
pozdrawiam gorąco
Barbara