Wiosna w tym roku nas nie rozpieszcza. Po ostatnim ciepłym weekendzie,  ten tydzień przyniósł nam chłód i deszcze. Aktualne staje się zatem przysłowie, kwiecień plecień. Nic dziwnego, że wielu z nas tęskni za słońcem i aby umilić sobie ten szuka rozweselenia w kolorowych kwiatach.  Mimo złej pogody na miejskim targowisku w Sochaczewie, wiele osób było zainteresowanych ich zakupem. Jak zauważają handlarze na razie prym wiodą bratki i prymulki, a co praktyczniejsi sięgają po pelargonie.

[FOTORELACJA]10241[/FOTORELACJA]

Poszukujący kwiatów do ogrodu mogli dziś liczyć na spory wybór na targowisku miejskim. Zaczynając od typowo wiosennych hiacyntów, stokrotek, narcyzów, czy bratków.  Zapytaliśmy florystkę Iwonę  Milczarek, jakie kwiaty wiosną kupujemy najchętniej.

- Jak na razie mamy pogodę mało zachęcająca do prac w ogrodzie, ale nie zmniejsza to zainteresowania zakupem kwiatów. Nasi klienci najczęściej decydują się na zakup bratków i prymulek. Myślę, że jak zrobi się troszkę cieplej to wzrośnie zainteresowanie pelargonią zarówno ta stojąca jak i wiszącą. To będzie też dobry czas dla kwiatów wieloletnich, takich jak goździki czy jaskry.

Na wiosnę decydujemy się na kwiaty o radosnych barwach. Dominują odcienie żółtego czy czerwieni. Potwierdza to również florystka Iwona Milczarek.

- W naszych ogrodach na wiosnę ma być kolorowo, bo ludzi kochają kolory. To jest szczególnie ważne teraz w czasie pandemii, gdy wiele osób szuka jakieś odskoczni czy pocieszenia właśnie w ogrodzie.

Na dzisiejszym targu można już nabyć nawet trawy wieloletnie, oraz kwiaty takie jak armeria, skalnica, iberys, złocień czy margarytka. W maju w ogrodach zacznie się uprawa kwiatów rabatowych