Spółka PKP S.A. przekaże nieużywane działki po rozebranych torach pod budowę trasy w Sochaczewie. Dziś 10 marca podczas briefingu prasowego  w Ministerstwie Aktywów Państwowych Krzysztof Golubiewski - członek zarządu PKP S.A. wraz z ministrem Maciejem Małeckim złożyli na ręce burmistrza Sochaczewa Piotra Osieckiego dokumenty w sprawie pierwszych terenów kolejowych od ul. Głowackiego do ul. Warszawskiej.

[FOTORELACJA]10099[/FOTORELACJA]

[WIDEO]573[/WIDEO]

-  O ścieżkę rowerową  przy wąskotorówce zabiegam od wielu lat. Kiedyś, jeszcze jako radny Sochaczewa – wspólnie z i Adamem Lemieszem - zbieraliśmy podpisy w tej sprawie. Pomysł poparło blisko 2 tysiące mieszkańców. Inicjatywę ponowiłem jako wiceminister w Kancelarii Premiera. Ruszyliśmy z pracami związanymi z dokumentacją. Udało się! Nowoczesny i bezpieczny pasaż rowerowy wzdłuż torów wąskotorówki będzie atrakcyjnym miejscem dla całych  rodzin, dla młodzieży i gości, którzy odwiedzą Sochaczew. Razem z burmistrzem Piotrem Osieckim chcemy, żeby ścieżka stanowiła szlak, którym rowerem będzie można przejechać z Muzeum Kolei Wąskotorowej do Chodakowa i Żelazowej Woli. Przed nami jeszcze wiele pracy, ale dziś został wykonany bardzo ważny krok do stworzenia pasażu rowerowego w Sochaczewie – podsumowuje minister Maciej Małecki

Planowany przez Miasto Sochaczew przebieg ścieżki rowerowej będzie przebiegał wzdłuż SKD na odcinku od ul. Olimpijskiej do ronda przy ulicy Chodakowskiej i Mostowej oraz na odcinku od ul. Głowackiego do ul. Olimpijskiej po zlikwidowanej bocznicy normalnotorowej. Więcej na temat inwestycji mówi burmistrz Piotr Osiecki.

- Bardzo ważna widomość, a zarazem długo wyczekiwana inwestycja, jaką jest budowa ścieżki pieszo-rowerowej, w śladzie torowiska dawnych szeroki torów prowadząca najpierw do Chodakowa, potem do Żelazowej Woli coraz bardziej staj się faktem. Przechodzimy z fazy marzeń, oczekiwań do konkretnych działań. Dzisiejsze wydarzenie rozpoczyna cykl inwestycyjnych. Bardzo dziękuje, bo pan minister Maciej Małecki ze swoją determinacją i osobistym podejściem do spraw związanych z Sochaczewem, na pewno przyczynił się do tego, że te wieloletnie rozmowy z PKP przyśpieszyły i zaczęto podejmować konkretne decyzje. Oczywiście będzie to proces, który nie będzie trwał miesiąc ani jeden rok, bo najpierw musimy pozyskać wszystkie grunty do tej inwestycji. One mają różny status jeśli chodzi o uporządkowanie prawne, ale widzimy bardzo duża przychylność ze strony PKP. Jestem przekonany, że następne działania i kolejne działki będą przekazywane w bardzo krótkich odstępach czasowych. Wtedy my rozpoczniemy, oczywiście po wyrażeniu zgody przez radnych i po zabezpieczeniu środków w budżecie miasta  fazę projektowania  tej ścieżki rowerowej. I później wymarzona i oczekiwana realizacja nie tylko dla mieszkańców Sochaczewa i okolic - zaznacza burmistrz Piotr Osiecki.

Jak  informują Polskie Koleje Państwowe przygotowywane są dwie nieruchomości  do zbycia. Pierwsza  część działki nr 1159/3  - (numer proj. 1159/5  o pow. 2024 m²), na którą  przygotowany jest wniosek o wydanie decyzji podziałowej. Natomiast druga działka o  nr ewidencyjnym  1883 o pow. 0,9532 ha i 1850/2 o pow. 0,0760 ha jest w trakcie w trakcie wyceny.

- Rozpoczynamy cały proces.  Myślę, że będzie to projekt wieloletni, bo perspektywy rozwoju tej ścieżki są bardzo duże. My dziś zwróciliśmy się z wnioskiem do burmistrza Sochaczewa o wyrażenie zgody na podział geodezyjny. Nasi geodeci wspólnie z samorządem wypracowali optymalny kształt tej działki, która będzie wydzielona. Jeśli burmistrz  zaakceptuje wniosek, to przystąpimy do formalnego notarialnego przekazania tej nieruchomości. Proces trwał długo, bo ścieżka rowerowa będzie przebiegała wzdłuż czynnej linii kolejowej, a w związku z tym musieliśmy uzyskać szereg zgód i pozwoleń i uregulować pewne kwestie majątkowe na tym terenie. Ten etap mamy już za sobą. W kolejnym etapie władze samorządowe będą szukać środków na realizację inwestycji – podsumowuje Krzysztof Golubiewski, członek zarządu PKP S.A.

Jak podkreśla burmistrz Piotr Osiecki koszt całej inwestycji nie został jeszcze oszacowany.

- Pewną przeszkodą techniczna, która będzie generowała dodatkowe koszty będzie przejście przez rzekę Utratę. Jest tam most dedykowany Muzeum Kolei Wąskotorowej. Jeśli chcemy poprowadzić ścieżkę rowerową w tym samym śladzie, to musimy zmienić parametry mostu i wydzielić bezpieczny pasaż. Ta ścieżka będzie miała duże walory turystyczne, ale ma też bardzo duże znaczenie pod względem bezpieczeństwa. Zabieramy w ten sposób ruch rowerowy z bardzo uczęszczanego odcinka drogi wojewódzkiej, która jest jedną z głównych arterii miasta i przenosimy go w całkowicie bezpieczne i bezkolizyjne  miejsce - podsumowuje burmistrz Piotr Osiecki.

Mamy również kolejną dobrą informacje dla mieszkańców. Polskie Koleje Państwowe niedługo podejmą się również modernizacji dworca kolejowego. Krótce więcej informacji na ten temat.

[ZT]56443[/ZT]